Friday, July 5, 2024

Zniewieściałość i Infantylność Narodu

 Zniewieściałość i Infantylność Narodu

Sierpień 80 był prawdopodobnie ostatnim narodowym zrywem Polaków ku samostanowieniu. Naród się zjednoczył jak nigdy w swojej ponad tysiącletniej historii. Droga do sierpniowego zrywu była bardzo długa i tragiczna. Zaczęła się we wrześniu 1939, kiedy to Polacy musieli się zmierzyć z gehenna i terrorem niewyobrażalnej wojny. Praktycznie każda polska rodzina straciła kogoś bliskiego. Granice naszego państwa uległy zmianie. Narzucono narodowi komunistyczną niewolę. Miasta legły w gruzach. Wsie wypalono do ziemi. Rzucono nas na kolana. Polska wojnę przegrała! Utraciliśmy znaczną część swoich historycznych ziem. Tak zwani sojusznicy, Anglia, Francja i Stany Zjednoczone, w porozumieniu ze Związkiem Sowieckim narzucili nam nowe granice, nowy system polityczny, prawny i kulturowy. Polacy nie mieli nic do powiedzenia! A przecież ta okrutna wojna teoretycznie wybuchła w obronie Polski! Naszych granic, naszego państwa i prawa do samostanowienia!    


Pomimo tej tragedii Polacy zabrali się za odbudowę swojego ukochanego kraju. Kardynał Stefan Wyszyński podniósł Polaków z kolan. Wojna doszczętnie demoralizuje człowieka. Aby przetrwać wojnę, człowiek odrzuca wszelkie ludzkie odruchy i zamienia się w dzikie zwierze. Miłosierdzie, empatia, miłość, poczucie wspólnoty narodowej, etyka, moralność, prawość, patriotyzm, te wszystkie metafizyczne ludzkie cechy, które kształtują się przez wieki, w czasie wojny ulegają kompletnej dewastacji i zostają wyparte przez prawo dżungli. Ten kto jest silniejszy i bezwzględny przeżywa. Wszelkie ludzkie odruchy uznawane są za słabość wiodąca do śmierci. Po wojnie nie tylko nasze miasta i wsie zostały zdewastowane ale także nasza dusza! Kardynał Wyszyński doskonale rozumiał, że 1000 letnie państwo to nie tylko cegły i cement. Domy i fabryki można szybko odbudować, ale duszy zdemoralizowanego wojną człowieka nie jest tak łatwo. Masowe publiczne egzekucje, bestilskie bombardowania, rzezie na Wołyniu, obozy koncentracyjne, Powstanie Warszawskie, katyńskie doły śmierci, wywózki na Sybir i powojenne przymusowe deportacje na tak zwane Ziemie Odzyskane, gruntownie i trwale przeorały cały naród. Zawsze 1 sierpnia, w rocznice Powstania Warszawskiego, wszyscy stawiamy sobie ważne pytanie, jaki był sens tego niewyobrażalnego cierpienia? To samo pytanie pojawia się także w rocznice rzezi Wołyńskiej i Sierpnia 80. Po co nam ta polskość? Po co nam jest państwo? Po co nam jest to cierpienie i cała ta gehenna? Czyż nie prościej odrzucić tą polskość? Czyż nie prościej spakować manatki i wyjechać z wariatkowa w siną dal, hen do Ameryki, Anglii, Francji? Byle dalej! Byle o tym wszystkim zapomnieć, uciec przed cierpieniem i własnym cieniem? Nic dziwnego, że Donald Tusk i jego wyborcy uważają, że polskość to nienormalność! Od polskości ważniejsza jest ciepła woda w kranie, grill, kiełbasa, egzotyczne wakacje i suto zakrapiane biesiady. “Tera będziemy jeuropejczykami! Koniec z tym ciemnogrodem!”


Kardynał Stefan Wyszyński rozumiał niesłychaną płodność i siłę naszego narodu, która jest wypadkową naszej wiary katolickiej, poświęcenia dla wyższych, metafizycznych wartości oraz cierpienia. Każdy rolnik rozumie czym jest ciężka praca i cierpienie. Sens tych pojęć zawarty jest w naszym przysłowiu, Bez pracy nie ma kołaczy. Rolnik doskonale rozumie, że wystarczy powódź, pożar, grad, a całe jego jestestwo legnie w gruzach i to w mgnieniu oka, a pomimo tego wstaje rano, je śniadanie i rusza do ciężkiej i bardzo niewdzięcznej pracy. Krowy same się nie wydoją, ziemia sama się nie zaora i nie zasieje. Praca, cierpienie i odwaga mierzenia się i brania za bary z przeciwnościami losu jest kwintesencją i definicją męskości, fundamentalną cechą polskiego narodowego charakteru. Niestety dziś mężczyźni są kompletnie zniewieściali. Przypomnę fragment wiersza Adama Asnyka:


Przestańmy własną pieścić się boleścią, 

Przestańmy ciągłym lamentem się poić: 

Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, 

Mężom przystoi w milczeniu się zbroić…

            

Mężność naszego narodu zawarta jest w pieśni, muzyce, historii, poezji, zbytkach. Dzięki tej mężności  potrafiliśmy odzyskać niepodległość w 1918 roku i odbudować nasz kraj ze zgliszczy II Wojny Światowej. Męskość to racjonalne myślenie, które pozwala rozwiązywać bardzo złożone problemy! Zniewieścienie to życie zaślepione i targane irracjonalnymi emocjami, przypominające latynoskie tasiemcowe telenowele typu M jak Miłość. Nic więc dziwnego, że wyrosły nam całe pokolenia męskich pizd pokroju Tuska, Sikorskiego i Hołowni, które sobie po prostu nie radzą ze złożonością otaczającego nas świata. 


Nawiąże do Ewangelii według Świętego Jana, która naucza aby mężnie stawić czoło wyzwaniom na pozór niemożliwym do zrealizowania. Nie możemy chować się po domach jak przestraszone baby. Jezus wyraźnie powiedział swoim uczniom, że mają odważnie głosić ewangelię i brać się za bary z życiem. Mają być mężni i wyjść z domu! Świat jest złożony, pełen problemów, rolą mężczyzny jest poradzić sobie z tą złożonością, a Jezus pomoże ci w każdym twoim kroku!           


19 Wieczorem owego pierwszego dnia tygodnia, tam gdzie przebywali uczniowie, gdy drzwi były zamknięte z obawy przed Żydami, przyszedł Jezus, stanął pośrodku i rzekł do nich: «Pokój wam!» 20 A to powiedziawszy, pokazał im ręce i bok. Uradowali się zatem uczniowie ujrzawszy Pana. 21 A Jezus znowu rzekł do nich: «Pokój wam! Jak Ojciec Mnie posłał, tak i Ja was posyłam». 22 Po tych słowach tchnął na nich i powiedział im: «Weźmijcie Ducha Świętego!10 23 Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane»11.


Tuska doszczętnie sparaliżowała tragedia Smoleńska, nie był w stanie mentalnie i emocjonalnie poradzić sobie katastrofa w której zginęła elita państwa. Sikorski jak zwykle emocjonalnie zareagował na przegraną debatą przez Prezydenta Bidena z byłym Prezydentem Trumpem, zamieszczając skandaliczny tweet w którym porównał USA do upadającego rzymskiego imperium. Nawiązał jeszcze do filmu Gladiator, emocjonalnej zbitki dla zniewieściałych mężczyzn pantoflarzy marzących wielkiej glorii i męskiej przygodzie.   


          

Nie jest to pierwszy wybryk tego żenującego człowieka, który nie panuje nad swoimi emocjami. Sikorski bezmyślnie zamieścił na X tweet w którym podziękował Amerykanom za wysadzenie rurociągu Nord Stream. Sikorski jest bezmyślny. Nie zastanawia się nad reperkusjami swoich emocjonalnych wybryków. 




Oba tweety odbiły się szerokim echem na całym świecie. Poważni dyplomaci zastanawiali się czy Sikorski doszczętnie zwariował? Owszem można uważać, że strategiczny sojusznik Polski, jakim są Stany Zjednoczone, z każdym dniem zsuwają się po równi pochyłej ku przepaści. Wacek z pod budki z piwem, po paru browarach, może taka opinie wyartykułować swoim kolegom ale Minister Spraw Zagranicznych, szef dyplomacji poważnego państwa, takich rewelacji nie ma prawa wygłaszać publicznie! Nie są to jedyne infantylne wybryki tego polityka. Podczas spotkania Ministrów Spraw Zagranicznych Grupy Wyszehradzkiej w Kijowie, Sikorski groził ministrom Unii Europejskiej oraz Ukraińskim politykom, że muszą podpisać pokojowe porozumienie, a co za tym idzie obalenie Prezydenta Juszczenki, albo wszyscy poniosą śmierć. Kijowski majdan doprowadził do wojny na Ukrainie w której już ponioslo smierc ponad 500 tysięcy ukraińskich żołnierzy a ponad 20 milionów Ukraińców na zawsze uciekło z kraju. Zniewieściałość, infantylizm, megalomania i głupota Sikorskiego jest porażająca i zagraża bezpieczeństwu Polaków i naszego państwa!    



       

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie jest lepszy od Sikorskiego i Tuska. 17 lutego 2024, podczas kongresu samorządowego Trzeciej Drogi w Kielcach, odgrażał Prezydentowi Putinowi i całej Rosji, że Polska wgniecie ich w ziemię! Na pewno po tym wystąpieniu Hołowni w Kielcach, Prezydent Putin miał nieprzespane noce, drżał pod kołdrą z przerażenia, zalewany falami zimnych potów. Mocarstwo nuklearne jakim jest Rosja już wie, że Hołownia z hufcami Trzeciej Drogi z Kielc, lada dzień staną u wrót Kremla! 





Hołownia ma silną konkurencję w postaci Adama Słomki i jego Legionu Polskiego, który dwa lata temu dziarsko wyruszył z Oleandrów aby bić Moskali! Hołownia może nie zdarzyć zdobyć Kremla, Adam Słomka wraz ze swoimi hufcami zdziecinniałych geriatryków już walczy na froncie! Zaś Hołownia jedynie straszy w Kielcach.  




Zniewieścienie całego polskiego społeczeństwa ma swoje odbicie w klasie politycznej Polski oraz w tak zwanych elitach intelektualnych naszego narodu. Polska jest zawładnięta przez męskie pizdy.


Kanclerz Wielki Koronny, Hetman Wielki Koronny Jan Zamoyski jest kwintesencją polskiego mężczyzny, prawdziwego męża stanu. Zwycięstwa na polu bitwy, osiągnięcia dyplomatyczne, dorobek intelektualny w postaci pism, książek, traktatów Jana Zamoyskiego jest wiekopomny i wzorem do naśladowania. Z tego dorobku powinniśmy czerpać wiedzę i natchnienie jak służyć Polsce, jak budować silne, mądre państwo! Innym doskonałym przykładem polskiego mężczyzny jest Hipolit Cegielski, którego Niemcy wyrzucili z pracy. Pozbawiony środków do życia otworzył sklep z narzędziami rolniczymi, który przeistoczył w olbrzymi koncern przemysłowy, który funkcjonuje po dziś dzień. Hrabia Władysław Zamoyski nie tylko kupił Tatry ale zbudował pierwszą kolej na ziemiach polskich, stworzył z Zakopanego kurort, który po dziś dzień jest żyłą złota dla górali, pobudował szkoły i fabryki, stał się de facto Królem odradzającej się Polski. Inżynier Tadeusz Sendzimir dzielnie brał się za bary z życiem i przeciwnościami losu. Zakładał fabryki, huty, opatentował metodę cynkowania stali, którą używa się po dziś dzień, a także proces walcowania stali na zimno. Sendzimir szabelką nie wymachiwał tylko tworzył i ciężko pracował, dzięki czemu zgromadził gigantyczny majątek, który po swojej śmierci przekazał Polsce i narodowi. Jan Czochralski, wybitny chemik i wynalazca dzięki którym powstała amerykańska dolina krzemowa i przemysł komputerowy. W czasie wojny pracował dla polskiego wywiadu, po wojnie prześladowany przez komunistów nie załamał się ale tworzył i nadal pracował dla Polski. Takich przykładów można wymieniać setki tysiące. Muszę też wspomnieć o niezłomnych ale zapomnianych księżach Michale Żukowskim i Remigiuszu Krancu. Ksiądz Michał Żukowski był kapelanem 27 Wołyńskiej Dywizji Piechoty Armii Krajowej. Otoczył posługa duszpasterską ofiary niewyobrażalnej w swoim bestialstwie rzezi Polaków jakiej dokonali Ukraińcy podczas II Wojny Światowej. Ksiądz Żukowskim był naocznym świadkiem tych zwyrodniałych zbrodni, grzebał ofiary, koił ból tych co przeżyli, opiekował się rannymi cywilami i żołnierzami. Po wojnie, pomimo prześladowań władz PRL, z błogosławieństwem Kardynała Wyszyńskiego, podjął niewdzięczną walkę z alkoholizmem wśród Polaków, zmarł w Toruniu. Ksiądz Remigiusz Kranc, kapucyn i major wojska polskiego, odznaczony Krzyżem Walecznych zorganizował desperacką aczkolwiek skuteczną obronę Ostroga przeciwko ukraińskim bandytom z UPA. Obronił życie ponad 5000 tysięcy Polaków. Po wojnie został zesłany do łagru na Kolymie, który przeżył dzięki opatrzności bożej. Powrócił do Polski i dalej w pokorze służył narodowi. Dziś mało kto pamięta o tych wielkich kapłanach.



Kanclerz Jan Zamoyski

Hipolit Cegielski 

Hrabia Władysław Zamoyski

Inżynier Tadeusz Sendzimir

Inżynier Jan Czochralski

Ojciec Remigiusz Kranc



Ksiądz Michał Żukowski 



Dzięki takim właśnie odważnym, rozsądnym i mądrym mężczyznom powstało przysłowie “Strachy na Lachy”. Polak się nie boi i nie użala tylko pracuje i tworzy. Nie czeka jak Żyd na mesjasza aż ktoś się zlituje nad jego dolą i niedolą. Niestety cechy niezłomnego Polak zanikły. Teraz zamiast nas szanować to nami pomiatają, gardzą i się z nas śmieją. Przecież Tuska, Sikorskiego, Hołowni i Słomki nie można traktować poważnie!   


Sierpień 80 był zrywem ciężko wypracowanym przez cały naród, który dążył do samostanowienia o własnym losie i dobru swojego państwa. Na Sierpień 80 wpłynęły także masakry w Poznaniu w 1956 roku, na wybrzeżu w 1970 rok i strajki w Radomiu i Lublinie z 1976 roku. Dzięki wytrwałej, mozolnej pracy, rozważności, odpowiedzialności i niezłomnemu duchowi Kardynała Stefana Wyszyńskiego, stolicę piotrową objął Święty Jan Paweł II w 1978 roku. Droga do Sierpnia 80 usłana była tragediami, porażkami i niewyobrażalnym cierpieniem całego narodu, ale Sierpień 80 dał dobry plon z którego jesteśmy i powinniśmy być dumni. 


Owszem konkol i plewy też się pojawiły w tym sierpniowym zbożu, czego biografia Lecha “Bolka” Wałęsy jest najlepszym przykładem. Każdy wytwórca wie, że nie ma doskonałej linii produkcyjnej i niedoróbki się zdarzają, co nie znaczy, że trzeba zaprzestać produkcji. Podobnie jest z Sierpniem 80. Owszem miliony Polaków wyemigrowało z kraju, nie udało się odsunąć komunistycznej hołoty do władzy, wiele osób okazało się zdrajcami i cynicznymi oportunistami. Takiego obrotu spraw nie da się uniknąć, na tym polega złożoność. Ponownie nawiąże do Ewangelii, która porusza ten problem.


Ewangelia według Św. Mateusza 13.24 Przypowieść o chwaście

 

24 Inną przypowieść im przedłożył: «Królestwo niebieskie podobne jest do człowieka, który posiał dobre nasienie na swej roli. 25 Lecz gdy ludzie spali, przyszedł jego nieprzyjaciel, nasiał chwastu między pszenicę i odszedł. 26 A gdy zboże wyrosło i wypuściło kłosy, wtedy pojawił się i chwast. 27 Słudzy gospodarza przyszli i zapytali go: "Panie, czy nie posiałeś dobrego nasienia na swej roli? Skąd więc wziął się na niej chwast?" 28 Odpowiedział im: "Nieprzyjazny człowiek to sprawił". Rzekli mu słudzy: "Chcesz więc, żebyśmy poszli i zebrali go?" 29 A on im odrzekł: "Nie, byście zbierając chwast nie wyrwali razem z nim i pszenicy. 30 Pozwólcie obojgu róść aż do żniwa; a w czasie żniwa powiem żeńcom: Zbierzcie najpierw chwast i powiążcie go w snopki na spalenie; pszenicę zaś zwieźcie do mego spichlerza"».    


Zacytowana przypowieść wyjaśnia jak sobie radzić ze złożonym problemem tak aby nie zniszczyć zasianego już zboża. Jak widać człowiek boryka się z kontrolą jakości od tysięcy lat, nawet metodologia Sześć Sigma nie jest wstanie wyeliminować chwastów i kąkolu. Musimy mieć zdrowy dystans do osiągnięć i błędów Sierpnia 80. Był to ważny etap w naszej historii, której się nie zmieni. Naszym obowiązkiem jest po męsku i cierpliwie udoskonalać to co mamy. Baba wiecznie wytyka błędy, zrzędzi i robi z igły widły, taka jest jej natura. Kobiety żyją emocjami. Racjonalne myślenie jest domeną  mężczyzn.  


Infantylność i zniewieścienie naszych polityków wpływa na obraz naszego państwa i narodu za granicą. Kompletny ignorant z doktoratem E. Michael Jones w jednym ze swoich video felietonów porównał polskie wydarzenia z Sierpnia 80 do szturmu pól dzikich Zulusów na uzbrojonych po zęby brytyjskich żołnierzy. E. Michael Jones nie pierwszy raz odniósł się z kompletną pogardą do Polaków. Często używa pogardliwego zwrotu Pollack wobec naszego narodu. Ale czegóż innego można się spodziewać od dwu rasowca z Indiany, który cierpi na jakieś traumy z młodości? (Link to wypowiedzi E. Michael Jones https://www.bitchute.com/video/MAXvBv2YSnjo ) E. Michael Jones jest typowym amerykańskim ignorantem, nie ma zielonego pojęcia o polskiej kulturze, muzyce, poezji, nauce, literaturze, historii, dorobku intelektualnym. Cała jego wiedza o Polsce i Polakach jest oparta na silnie utrwalonych stereotypach jakie funkcjonują w USA oraz zapewne traumatycznych przeżyciach z młodości spędzonej w Filadelfii, jednym z głównych skupisk Polonii amerykańskiej. E. Michael Jones jest tak zaślepiony swoim intelektem, że nie jest zainteresowany jakąkolwiek korektą bredni jakie opowiada. Problem jest jednak szerszy.      

         

Amerykański Generał Mark Wayne Clark na propozycje zaproszenia polskich żołnierzy na paradę po zdobyciu Rzymu powiedział: “Ja tu żadnych Greków, Polaków ani innych straży pożarnych nie potrzebuję”. Generał Mark Wayne Clark wydał rozkaz zbombardowania klasztoru Monte Cassino, ktorego zdobycie Polacy opłacili krwawą daniną życia. Generał Władysław Anders odznaczył generała Clarka Krzyżem Virtuti Militari.



Gen. Anders odznacza Krzyżem Virtuti Militari Generała Marka Wayne Clarka 


Oczywiscie polskich żołnierzy nie zaproszono na paradę zwycięstwa w Rzymie. O Monte Cassino, wyzwoleniu Ankony i Bolonii przez Polaków szybko zapomniano. Wystarczyło aby Stalin raz tupnął nogą i Polaków wyeliminowano z parady zwycięstwa w Londynie. Grecy i straż pożarna dzielnie maszerowali ulicami Londynu, którego bronili polscy lotnicy. E. Michael Jones określił polskie załogi bombowe z okresu II Wojny Światowej mianem psychopatów i zbrodniarzy.     






Premier Wielkiej Brytanii David Lloyd George


Premier Wielkiej Brytanii David Lloyd George z okresu zmagań Polski o niepodległość i wojny Polsko-Bolszewickiej z 1920 stwierdził, że: "oddać w ręce Polaków przemysł Śląska, to jak wkładać w łapy małpy zegarek". W liście do Prezydenta USA Woodrowa Wilsona pisał: "Polacy są wcieleniem perwersyjnej nieudolności. To jakby próbować ratować tonącego człowieka, który robi wszystkie głupie rzeczy, których nie powinien, i nie robi nic z tego, o co się go błaga". Zmagania Polaków z bolszewicką Rosją określił mianem wojny dzikich buszmenów. Owszem często bezmyślnie jak małpa w cyrku naśladujemy obce, kretyńskie, anglosaskie wzorce zamiast tworzyć w oparciu o własny niepowtarzalny dorobek. Najlepszym tego przykładem jest muzyka Fryderyka Chopina, który wygrał polskość na fortepianie. On czerpał całymi garściami z naszej duszy zawartej muzyce ludu. Czasami nie jesteśmy w stanie oddzielić chwastu od pszenicy.        


Sekretarz Stanu USA podczas wizyty w Polsce miał czelność powiedzieć: “Życie Franka Blajchmana było świadectwem odporności polskiego narodu i amerykańskiego ideału”. Blajchman był okrutnym oprawcą Polaków, komendantem więzienia w Kielcach, tą UB-ecką katownie rozbił Antoni Heda “Szary”. Blajchman wydał w USA książkę o swoich wyimaginowanych i urojonych partyzanckich bojach z Niemcami i Armią Krajową w okresie II Wojny Światowej! 

Frank Blajchman z żoną

Generał Antoni Heda “Szary”



Sekretarz Stanu Pompeo, podczas konferencji prasowej, bezczelnie wezwał Polskę do poczynienia postępów w sprawie „kompleksowego ustawodawstwa o restytucji mienia prywatnego Żydów, którzy utracili swoją własność w czasach Holokaustu”. Sprawy, która została uregulowana w latach 60-tych traktatem między Polską a Stanami Zjednoczonymi.   


Arogancja, buta i pogarda wobec Polaków żyjących w USA jest nagminna wśród Amerykanów. Ten fakt jest skrzętnie skrywany przed Polakami mieszkającymi w Polsce. Typowy Polak dla Amerykanina to pijak, przygłup, antysemita, rusofob i nazistowski kolaborant. Jedyne co mamy do zaoferowania to kiełbasa, pierogi i piękne kobiety. Amerykańskie elity gardzą Polakami i uważają Polskę jako zarzewie wszelkich wojen w Europie. Wątek głębokiej pogardy do Polaków można wyczuć w wypowiedziach pułkownika Douglasa MacGregora oraz pułkownika Lawrencea Wilkersona, ważnych komentatorów amerykańskiej polityki i wojny jaka toczy się na Ukrainie. Amerykanie są święcie przekonani, że Polaków będą uczyć demokracji, pisania, czytania, sznurowania butów i jak jeść widelcem i nożem. Nikt nie ma nawet ochoty zapoznać się z polskim światopoglądem. Trwale przyprawiono nam gębę dzikusów, nieodpowiedzialnych szaleńców, pijaków, rusofobów i antysemitów. Dzieła pokroju Malowanego Ptaka autorstwa Jerzego Kosińskiego, radosna twórczość profesora Jana Grabowskiego, paszkwil Sąsiedzi Jana Grossa, sztuka Tramwaj Zwany Pożądaniem autorstwa Tennessee Williamsa, weszły do amerykańskiego kanonu wiedzy o Polsce i Polakach. Dla Amerykanów jesteśmy Papuasami Europy! Przypomnę, że cały globalny przemysł petrochemiczny jest oparty na patentach i wynalazkach Jana Ignacego Łukasiewicza! O tym fakcie Amerykanie nie chcą wiedzieć! Ale z przyjemnością wepchną Polaków w wojnę na Ukrainie, następnie obarczą nas winą za niechybną klęskę, jak to zrobili Anglicy oskarżając Generała Stanisława Sosabowskiego za katastrofę operacji Market Garden. Powiedzą światu: “Ci Polacy chcieli odbić Lwów i zobaczcie ludkowie jak znowu narozrabiali!”


Jan Ignacy Łukasiewicz

       

Winą za taki stan rzeczy trzeba obarczyć nasze zniewieściałe, zakompleksione elity polityczne i intelektualne, które mają w głębokiej pogardzie dorobek naszych przodków! My sami też nie przykładamy należytej wagi do tego dorobku. Bardzo słabo znamy historię swojego państwa i narodu. Pozwalamy aby historia Polski była przepisywana pod narracje etapu. Nie dbamy o pamięć naszych wybitnych rodaków, a mężczyźni są zniewieściali. Powtórzę jeszcze raz, że elita polityczna i intelektualna Polski jest zwierciadlanym odbiciem społeczeństwa! Nie można mieć pretensji do horrendalnego ignoranta E. Michael Jones, że gardzi Polakami, skoro my sami nie mamy szacunku do samych siebie, swojej historii oraz wybitnych dokonań naszych przodków.           


Na zakończenie, ku refleksji i dla pocieszenia, zakończę mój wywód wierszem Adama Asnyka


Miejmy nadzieję!… nie tę lichą, marną, 

Co rdzeń spróchniały w wątły kwiat ubiera, 

Lecz tę niezłomną, która tkwi jak ziarno

Przyszłych poświęceń w duszy bohatera.


Miejmy nadzieję!… nie tę chciwą złudzeń, 

Ślepego szczęścia płochą zalotnicę, 

Lecz tę, co w grobach czeka dnia przebudzeń, 

I przechowuje oręż i przyłbicę.

Miejmy odwagę!… nie tę jednodniową, 


Co w rozpaczliwem przedsięwzięciu pryska, 

Lecz tę, co wiecznie z podniesioną głową

Nie da się zepchnąć z swego stanowiska. 

Miejmy odwagę!… nie tę tchnącą szałem, 

Która na oślep leci bez oręża, 


Lecz tę, co sama niezdobytym wałem

Przeciwne losy stałością zwycięża. 

Miejmy pogardę dla wrzekomej sławy, 

I dla bezprawia potęgi zwodniczej, 

Lecz się nie strójmy w płaszcz męczeństwa krwawy, 


I nie brząkajmy w łańcuch niewolniczy. 

Miejmy pogardę dla pychy zwycięskiej, 

I przyklaskiwać przemocy nie idźmy! 

Ale nie wielbmy poniesionej klęski, 

I ze słabości swojej się nie szczyćmy. 


Przestańmy własną pieścić się boleścią, 

Przestańmy ciągłym lamentem się poić: 

Kochać się w skargach jest rzeczą niewieścią, 

Mężom przystoi w milczeniu się zbroić… 

Lecz nie przestajmy czcić świętości swoje, 


I przechowywać ideałów czystość: 

Do nas należy dać im moc i zbroję, 

By z kraju marzeń przeszły w rzeczywistość.


Tuesday, July 2, 2024

A więc wojna!

 A więc wojna!

W niedzielę 23 czerwca 2024 Minister Spraw Zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oskarżył Stany Zjednoczone o dokonanie ataku rakietowego na plażowiczów w rejonie Zatoki Sewastopolskiej. Podczas ataku zginęły co najmniej pięć osób, w tym 2 dzieci, a 151 odniosło poważne rany, w tym 27 dzieci. W ataku użyto amunicji kasetowej. Ławrow zapowiedział adekwatny odwet, za ten ostrzał oskarżył bezpośrednio Stany Zjednoczone. 


Minister Spraw Zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow wydał następujące oświadczenie:


23 czerwca reżim w Kijowie, przy wsparciu Stanów Zjednoczonych i ich satelitów, popełnił kolejną ohydną zbrodnię terrorystyczną przeciwko ludności cywilnej w Rosji, ostrzeliwując rakietami Sewastopol. Na swój atak terrorystyczny specjalnie wybrali dzień – Niedzielę Trójcy Świętej – jedno z najważniejszych świąt obchodzonych przez Rosyjską Cerkiew Prawosławną.


Zginęły cztery osoby, w tym dwuletni chłopiec bawiący się na miejskiej plaży i dziewięcioletnia dziewczynka. O pomoc medyczną ubiegało się sto pięćdziesiąt jeden osób; Do szpitali trafiły 82 osoby – 55 dorosłych i 27 dzieci, wiele z nich jest w ciężkim stanie. Wszyscy pacjenci mają zapewnioną wykwalifikowaną pomoc medyczną.


Według Ministerstwa Obrony Rosji napastnicy użyli amerykańskich rakiet operacyjnych ATACMS z głowicami kasetowymi, aby zwiększyć skuteczność zabijania. Wszystkie dane dotyczące lotu zostały wprowadzone przez załogi wojskowe USA na podstawie danych wejściowych z satelitów rozpoznawczych USA. Amerykański dron rozpoznawczy Global Hawk pełnił służbę u wybrzeży Krymu.


Komitet Śledczy Rosji niezwłocznie wszczął śledztwo w sprawie tej zbrodni. Wszyscy zamieszani w ten i inne ataki terrorystyczne na terytorium Federacji Rosyjskiej poniosą nieuniknioną karę.


Nie ma wątpliwości, że w tę złowrogą zbrodnię zaangażowane są Stany Zjednoczone. Waszyngton i jego satelity stworzyli i pielęgnowali neonazistowski reżim w Kijowie. Pielęgnują i wspierają swoje ukraińskie marionetki, wykorzystując je do prowadzenia wojny z Rosją i zachęcając je do popełniania aktów międzynarodowego terroryzmu i zabijania rosyjskiej ludności cywilnej, w tym przy użyciu amunicji kasetowej, jednego z najstraszniejszych rodzajów nieludzkiej broni. Reakcja na tę zbrodnię nieuchronnie nadejdzie.


Zachodnie stolice w dalszym ciągu zbrodniczo ukrywają barbarzyńskie działania reżimu Zełenskiego. Nie ma też żadnych potępień ze strony organizacji międzynarodowych. Federacja Rosyjska ponownie wzywa je do właściwej oceny kolejnego oburzenia, jakiego dopuścił się reżim w Kijowie i Zachód.


Rosja wyraża szczerą wdzięczność za kondolencje przekazane przez urzędników zaprzyjaźnionych państw oraz obywateli Europy i USA. Słowa współczucia wciąż padają.


Współczujemy Sewastopolowi, gdzie dzisiaj ogłoszono dzień żałoby. Składamy kondolencje rodzinom i przyjaciołom ofiar, a rannym życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.


Ambasador USA w Moskwie został wezwany przez rząd Rosji, który wręczył mu oficjalną notę protestacyjną. Atak na plażowiczów w Sewastopolu był prowokacją ze strony USA, której celem było sprowokowanie Rosji do eskalacji konfliktu. W ten sposób prawdopodobnie chciano usprawiedliwić wkroczenie wojsk NATO (Polski, USA, Francji, Niemiec) na terytorium Ukrainy. Nie ma żadnych wątpliwości, że USA dąży do otwartego starcia z Rosją.  


Wysuwane są dwie teorie, jedna mówi, że atak na plażowiczów został celowo przeprowadzony przy użyciu drona Global Hawk, który dostarczył współrzędnych naprowadzających rakiety ATACMS, uzbrojonych w głowice z amunicją kasetową, na plażowiczów. Druga teoria mówi, że Rosja zestrzeliła wszystkie rakiety ATACMS ale jedna z zestrzelonych głowic spadła na cywili bawiących się na plaży. W obu przypadkach decydującą rolę odegrał dron Global Hawk. Podobno sam dron Global Hawk został zestrzelony przez rosyjskie myśliwce Mig-31. Nie ulega wątpliwości, że był to atak terrorystyczny. Dane naprowadzające rakiety ATACMS zostały dostarczone i zaprogramowane przez personel wojskowy sił zbrojnych USA, a same rakiety i amunicja kasetowa zostały przekazane Ukraińcom przez rząd USA.                    


Rosja ma cały wachlarz adekwatnych odpowiedzi na ten barbarzyński i psychopatyczny atak. Z wypowiedzi Ministra Ławrowa wynika, że Rosja prawdopodobnie podejmie odwet zarówno środkami militarnymi jaki i prawnymi na arenie międzynarodowej. Prezydent Putin jest legalista i doskonale sobie zdaje sprawę z siły kroków prawnych skierowanych wobec Stanów Zjednoczonych. Środki prawne są bardzo niedocenianą bronią. Po II Wojnie Światowej, dzięki trybunałowi w Norymberdze, rząd USA stał się arbitrem i strażnikiem międzynarodowego porządku, to USA decyduje kto jest terrorystą a kto nim nie jest. USA określa ład prawny a w konsekwencji także ład ekonomiczny naszego globu. Stany Zjednoczone uzurpowały sobie prawo do ustalania i obrony wszelkich praw i wolności człowieka. 


Erozja pozycji USA, jako ostatecznego arbitra porządku światowego, zaczęła się w chwili gdy Sekretarz Stanu USA Colin Powell bezczelnie kłamał w ONZ o broni masowego rażenia jaką rzekomo posiadał Saddam Hussein. W wyniku tego kłamstwa, siły zbrojne USA, bez wypowiedzenia wojny i z pogwałceniem prawa USA, zaatakowały suwerenne państwo jakim był Irak. 







Wojna w Iraku oraz nałożone sankcje w spowodowały śmierć ponad 1 miliona niewinnych Irakijczyków. Przypomnę też, że rząd USA doprowadził do obalenia legalnego rządu Ukrainy i legalnie wybranego Prezydenta Wiktora Juszczenki. W puczu na kijowskim majdanie, zorganizowanym przez CIA, brał udział Jarosław Kaczyński wykrzykując banderowskie pozdrowienie Sława Ukrainu, Herojom Sława!  







Stany Zjednoczone specjalizują się w obalaniu niewygodnych rządów suwerennych państw. Przykładów można mnożyć. W 1953 roku, CIA obaliła rządy Iranu pod kierownictwem Mohammada Mosaddegha w ramach operacji Ajax. W 1963 roku CIA obaliło i zamordowało Prezydenta Wietnamu Ngô Đình Diệm. W 1973 roku, CIA doprowadziło do obalenia Prezydenta Chile Salvadora Allende.  Takich operacji jest długa lista. Przytoczyłem tylko te najbardziej znane. Wśród dyplomatów krąży czarny dowcip: Czemu w USA nie ma kolorowych rewolucji? Ponieważ w Stanach Zjednoczonych nie ma ambasady USA!


Jest faktem, że rząd USA ma za nic obowiązujące prawo i konstytucję Stanów Zjednoczonych oraz prawo międzynarodowe. Czego najlepszym przykładem są wymienione przeze mnie operacje specjalne CIA i sprawa Juliana Assange.  Teoretycznie Konstytucja USA, tak zwana Karta Praw, czyli pierwszych 10 poprawek do konstytucji, chroni także osoby, które nie są obywatelami Stanów Zjednoczonych. Pierwsza poprawka do konstytucji składa się z pięciu praw: Wolność Słowa, Wolność Prasy, Wolność Zgromadzeń, Wolność do Wnoszenia Skarg i Petycji do Rządu i Wolność Wyznania. W przypadku Juliana Assange, rząd USA w ewidentny sposób nie tylko pogwałcił Wolność Prasy i Wolność Słowa ale także ustanowione i potwierdzone przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych prawo do Wolności Prasy w słynnej sprawie ogólnie znanej jako Pentagon Papers (New York Times Co. v. United States (1971) link: https://supreme.justia.com/cases/federal/us/403/713/ ). W 2020 roku, Stany Zjednoczone zamordowały irańskiego generała Ghasem Solejmani, który na paszporcie dyplomatycznym poleciał do Iraku. Prawo USA zabrania dokonywania zamachów na przedstawicieli rządów i dyplomatów obcych państw, tu odsyłam do oficjalnego prawa Stanów Zjednoczonych: https://www.justice.gov/archives/jm/criminal-resource-manual-1621-substantive-offenses-murder-18-usc-1116 . Jak dobitnie widać, rząd USA ma za nic wszelkie prawo, nawet te, które obowiązuje w Stanach Zjednoczonych. 


To administracja USA arbitralnie decyduje jakie prawo obecnie obowiązuje. Prawo w rozumieniu establishmentu USA zostało zredukowane do widzimisię Prezydenta USA, jego administracji oraz trzyliterowych służb specjalnych takich jak CIA, FBI i NSA. To rząd USA decyduje kto może żyć a kto ma być zamordowany. Stany Zjednoczone mają prawo wysadzić rurę z gazem pod Bałtykiem, zbombardować niepokorne państwa vide Irak, Syrię Libię, Jugosławię. Ci co się sprzeciwiają prawu dżungli kończą jak Juliana Assange lub Gonzalo Lira. Tak wygląda prawo USA! Kraju, który uzurpuje sobie prawo do krzewienia i obrony wolności i praw człowieka! Państwa, strażnika i obrońcy demokracji. Wysunę śmiałą tezę, że likwidacja stałej ekspozycji w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, przedstawiającej męczeństwo i bohaterstwo Świętego Maksymiliana Kolbe, Błogosławionej Rodziny Ulmów i Rotmistrza Witolda Pileckiego, spowodowana była interwencją ambasadora USA w Polsce, Marka Brzezińskiego. Oby nie wpadło do głowy Panu Ambasadorowi Brzezińskiemu wytoczenie mi procesu z artykułu 212 kodeksu karnego przed polskim sądem ponieważ bardzo się zdziwi.


Odpowiedź Prezydenta Putina na atak rakietowy na plaże w Sewastopolu na pewno będzie rozwijać się na trzech płaszczyznach, prawie rosyjskim, prawie międzynarodowym i odpowiedzi militarnej. Polska, jako strona konfliktu zbrojnego, poniesie konsekwencje tego ataku. Jestem pewien, że Rosja już zidentyfikowała kto zaprogramował rakiety ATACMS, kto obslugiwał drona Global Hawk, kto wydał rozkaz i wszystkie osoby w centrum dowodzenia, które koordynowały ten atak. Sprawa na pewno trafi przed trybunał międzynarodowy jako zbrodnia wojenna. Wszyscy Polacy, którzy znajdowali się w centrum dowodzenia tego ataku dostaną akty oskarżenia i staną przed trybunałem w Hadze. Rosja wie, że negocjacje pokojowe nie mają już żadnego sensu. Liczy się tylko brutalna siła.  


Konflikt na Ukrainie wchodzi w bardzo niebezpieczną dla Polski fazę. Są dwie teorie, jedna mówi, że konflikt zostanie zamrożony, tak jak to się stało na półwyspie północnokoreańskim lub Rosja będzie zmuszona do opanowania militarnego linii rzeki Dniepr. W chwili gdy wojska rosyjskie osiągną linię Dniepru, bardzo prawdopodobne jest, że USA wystąpi do ONZ o mandat wprowadzenia wojsk “pokojowych” NATO (Polski, USA, Francji, Rumunii, Wielkiej Brytanii i Niemiec) na terytorium zachodniej Ukrainy. Wojna wejdzie w fazę wołyńską! 


Rosja na pewno przygotowała plany operacyjne szybkiego zakończenia wojny na Ukrainie. Poniżej zamieściłem mapę linii frontu z 1 lipca 2024 roku. Rosja ma do dyspozycji ponad 2.5 miliona bardzo dobrze wyszkolonych i uzbrojonych żołnierzy. Dzięki mądrej rotacji wojsk, wszystkie jednostki, którymi dysponuje Rosja, posiadają bardzo duże doświadczenie bojowe na linii frontu. Wszystkie oddziały są ostrzelane i doskonale znają przeciwnika. Ukraina nie posiada żadnych rezerw ludzkich. Wbrew propagandzie mediów głównego nurtu i Pani Anne Applebaum, trzeba sobie w końcu uświadomić, że ukraińska armia po prostu przestała istnieć. 



Linia frontu ukraińskiego stan z 1 lipca 2024 roku



Kadencja prezydencka Wołodymyra Zełenskiego, w świetle ukraińskiego prawa, wygasła w maju 2024 roku. Od maja 2024 roku, Zełenski de facto jest uzurpatorem i dyktatorem. Na Ukrainie nie rozpisano wyborów prezydenckich tłumacząc się wojną. Ma to olbrzymie znaczenie na arenie międzynarodowej. Wszelkie decyzje i akty prawne podpisane przez Zełenskiego po wygaśnięciu jego kadencji stają się bezprawne. Podpisanie rozejmu między Ukrainą i Rosją lub też wstępne negocjacje pokojowe są po prostu niemożliwe ze względów czysto prawnych. Rosja doskonale sobie zdaje sprawę z tego faktu. Co więcej, 5 września 2014 roku, Rosja, Ukraina i Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE) podpisały tak zwane Porozumienie Mińskie, które okazało się oszustwem. W tych negocjacjach brał udział obecny Minister Spraw Zagranicznych Polski Radosław Sikorski. Jego żoną jest Anne Applebaum, samozwańcza Matka Polka, której światopogląd opisałem we wcześniejszym artykule (Link: https://halny1.blogspot.com/2024/06/roman-dmowski-o-roli-ukrainy-w.html ) Porozumienie Mińskie pozwoliło Ukrainie na dozbrojenie swojej armii i zintensyfikowanie wojny z Republikami Doniecką i Ługańską. W wyniku bezpardonowego ukraińskiego ostrzału artyleryjskiego cywilnej ludności, śmierć poniosło ponad 20 tysięcy cywili, w tym kobiet i dzieci. Na reakcję Rosji nie trzeba było długo czekać. 


W 2018 roku, RAND Corporation opublikowała strategię neutralizacji Rosji: Overextending and Unbalancing Russia Assessing the Impact of Cost-Imposing Options (https://www.rand.org/pubs/research_briefs/RB10014.html ). Jest to dokument jawny i ogólnie dostępny. Wdrożenie pomysłów z tego dokumentu doprowadziło do krwawej wojny na Ukrainie. Sam dokument rzuca dobre światło na sposób myślenia całego establishmentu USA. Ci ludzie kompletnie odrzucają wszystkie fundamentalne pojęcia cywilizacji łacińskiej jak życie ludzkie, etyka, moralność, poszanowanie prawa oraz poszanowanie prawa do samostanowienia. Według ich filozofii człowiek jest tylko instrumentem, ot takie zwierze hodowlane, niczym nie różniącym się od krowy. Drugą strategią dla rządu Stanów Zjednoczonych zatytułowano Extending Russia competing from advantageous ground (Link: https://www.rand.org/pubs/research_reports/RR3063.html ). Rząd Stanów Zjednoczonych i cały establishment tego państwa kurczowo trzyma się strategii opracowanych przez RAND Corporation. O żadnych pokojowych rozwiązaniach konfliktu na Ukrainie nie ma mowy! Jedynym rozwiązaniem jest bezwarunkowa kapitulacja Rosji, jest to mrzonka psychopatów.  


24 lutego 2022 roku, Prezydent Putin rozpoczął specjalna operacja wojskowa na Ukrainie, w wyniku czego na Ukrainie trwa krwawa jatka zagrażająca bezpieczeństwu Polski i Polaków. Przypomnę opinie generała Waldemara Skrzypczaka, który ponad dwa lata temu twierdził, że wojna zakończy się w ciągu dwóch, trzech dni kompletną klęską Rosji.    




                  

Generał Skrzypczak nie jest idiotą! Doskonale sobie zdawał sprawę ze skali operacji wojskowej przeciwko Ukrainie. Śmiem twierdzić, że Generał Skrzypczak świadomie, celowo i z pełną premedytacją wziął udział w operacji psychologicznej skierowanej do Polaków aby perfidnie ogłupić naród, uśpić jego czujność i obawy. Działania psychologiczne okazały się niesłychanie skuteczne. Polacy nadal są święcie przekonani, że rosyjska armia to banda bolszewickich łachudrów i nieudaczników. Wierzą w potęgę i siłę Stanów Zjednoczonych i NATO. Ruskich rozgromimy jak pod Komarowem w 1920 roku! Identyczne celowe ogłupianie narodu miało miejsce we wrześniu 1939 roku kiedy to Pułkownik Wacław Lipiński na łamach gazet poinformował społeczeństwo o tym jak Niemcy zostali rozgromieni pod Lwowem.  



Pułkownik Wacław Lipiński





Prawda okazała się przerażająca i tragiczna. 22 września 1939 roku, Generał Władysław Langner, po nieudolnej obronie, poddał Lwów Sowietom. 1000 polskich oficerów trafiło do sowieckiej niewoli, a w marcu 1940 roku do katyńskich dołów śmierci z kula w potylicy. Tysiące Polaków zostało brutalnie zamordowanych we lwowskich katowniach NKWD. Generał Władysław Langner wyjechał do Londynu gdzie objął stanowisko dowódcy 3 Brygady Kadrowej Strzelców. 


Generał Władysław Langner

  

Rosja jest świadoma, że wojnę na Ukrainie musi wygrać ponieważ chodzi o jej byt i integralność terytorialną. Stany Zjednoczone rozumieją, że przegrywając tę wojnę, zawali się ich globalna dominacja polityczna i finansowa, zaś w samych USA wybuchnie hiperinflacja. NATO zostanie rozwiązane. Cały światowy porządek polityczny i finansowy ulegnie głębokim i strukturalnym zmianom. Żadne pokojowe rozwiązanie wojny na Ukrainie nie wchodzi w rachubę. Te fakty muszą wreszcie trafić do świadomości Polaków ponieważ dalsza eskalacja wojny na Ukrainie przeniesie się na terytorium Polski w błyskawicznym tempie. 


Opiszę prawdopodobne scenariusze dalszej eskalacji konfliktu na Ukrainie. Podkreślam, że są to moje osobiste dywagacje. Mam nadzieję, że się głęboko pomylę. 


Scenariusz Pierwszy


Zarówno Stany Zjednoczone jak i Rosja zostaną zmuszone przez czynniki międzynarodowe do zamrożenia konfliktu na obecnej linii frontu. Politycy doskonale zdają sobie sprawę z konsekwencji dalszej eskalacji tej wojny. Państwa basenu Morza Południowo Chińskiego nie są zainteresowane żadną wojną. Cały ten region został zdewastowany w okresie II Wojny Światowej zarówno przez Japończyków jaki i przez Amerykanów. Generał Curtis LeMay, idąc za przykładem generała okresu Wojny Secesyjnej Williama Tecumseh Shermana, wytoczył wojnę totalną Japonii! Psychopatyczne i ludobójcze naloty amerykańskich bombowców na japońskie miasta zabiły miliony Japończyków. Podobną strategię wojny totalnej, Amerykanie zastosowali w Korei Północnej i w Wietnamie. Ponad 1 milion Wietnamczyków straciło życie. Brutalna wojna Filipińsko-Amerykańska w latach 1898-1902 spowodowała śmierć ponad 250 tysięcy Filipińczyków. Ojcem wojny totalnej jest wymieniony wcześniej generał William Tecumseh Sherman, który tłumiąc wojnę domową posłużył się do strategii wypalonej ziemi. Pamięć jego zbrodni jest nadal żywa na południu Stanów Zjednoczonych.  


Generał Curtis LeMay

Generał William Tecumseh Sherman

    

Na dalekim wschodzie ludzie są przerażeni brutalnością i perfidią Amerykanów. Doskonale sobie zdają sprawę, że USA to wariat z brzytwą w ręku. Doktryna Monroe, która jest fundamentem polityki zagranicznej USA, pozwoliła sterroryzować całą Amerykę Łacińską czego najlepszym przykładem są Gwatemala, Salwador, Kuba, Argentyna i Chile. Muszę jeszcze wspomnieć o wojnach opiumowych z XIX wieku, które zdewastowały Chiny i zbudowały Stan Maryland. Cały świat z przerażeniem patrzy na konflikt toczący się na Ukrainie ponieważ wszyscy doskonale zdają sobie sprawę, że wchodzi on w fazę wojny totalnej. W elitach władzy USA jest wielu psychopatów pokroju Generałów LeMay i Shermana, wystarczy przytoczyć wypowiedź członka Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych stanu Michigan Tima Walberga, który nawoływał do użycia broni nuklearnej przeciwko Palestyńczykom, których w przeciągu zaledwie pół roku wymordowano ponad 30 tysięcy. 







Nie lepszy jest senator Lindsey Graham który również nawoływał do użycia broni nuklearnej przeciwko mieszkańcom Strefy Gazy!







O jakichkolwiek rozwiązaniach pokojowych konfliktu na Ukrainie nie może być mowy. W najlepszym przypadku można liczyć jedynie na czasowe zamrożenie konfliktu na co Rosja nie może sobie pozwolić. Rosja ma pełną świadomość, że USA dąży do kompletnego zniszczenia Rosji i wasalizacji resztków tego państwa, podobnie jak to zrobiono z Japonią i Niemcami po II Wojnie Światowej. Pozostaje więc drugi scenariusz, który przyniesie śmierć tysięcy Polaków i dewastację naszych miast. 


Scenariusz II Operacja Wołyńska 


Jeszcze raz podkreślam, że przedstawiam hipotetyczny scenariusz, który mam nadzieję nigdy się nie wydarzy, jednak warto puścić wodze fantazji. Rosja cierpliwie czeka na rozwój wydarzeń wewnętrznej polityki Stanów Zjednoczonych. Po przegranej debacie Prezydenta Bidena z byłym Prezydentem Trumpem, progresywny establiszment USA jest w panice. Obóz Obamy i Clintonów, który obecnie dzierży władzę w USA, doskonale sobie zdaje sprawę, że reelekcja Prezydenta Bidena jest praktycznie niemożliwa. Nie ma kandydata, który byłby wstanie zastąpić Prezydenta Bidena. Szachrajtwa wyborcze nie tylko nie przeważą szali zwyciestwa ale mogą doprowadzić do bardzo poważnego kryzysu w Stanach Zjednoczonych. Jedynie poważna eskalacja konfliktu z Rosją oraz na Bliskim Wschodzie jest w stanie przechylić szalę zwycięstwa na korzyść obecnego obozu politycznego Obamy-Clintona. Można się spodziewać, że Rosja ruszy z ofensywą w kierunku linii Dniepru. Będzie to pierwsza faza olbrzymiej operacji wojskowej, której kulminacją będą ciężkie walki na obszarze Wołynia i Podola. 


Obecna linia frontu ukraińskiego przebiega na długości około 2000 kilometrów. Wojska ukraińskie nie są wstanie utrzymać tego frontu i w chwili kiedy Rosja ruszy z ofensywą ku rzece Dniepr, front się załamie i zacznie się chaotyczny odwrót niedobitków wojsk ukraińskich. Dowództwo ukraińskie prawdopodobnie zacznie desperackie negocjacje z Rosjanami. Reżim Zełenskiego albo ucieknie z Ukrainy, albo przeniesie się do Lwowa. Kijów zostanie szczelnie otoczony przez Rosjan. 



Linia frontu ukraińskiego stan z 1 lipca 2024 roku


Po osiągnięciu linii Dniepru przez wojska rosyjskie, Stany Zjednoczone prawdopodobnie rozpoczną kampanię dyplomatyczną w ONZ, której rezultatem będzie rezolucja Rady Bezpieczeństwa ONZ zezwalająca na wprowadzenie tak zwanych sił pokojowych na terytorium zachodniej Ukrainy. Na Ukraine wejdą wojska koalicji NATO, czyli USA, Polski, Francji, Szwecji, Finlandii, Rumunii i Niemiec. Rozpocznie się drugi etap rosyjskiej ofensywy. 


Rosjanie natychmiast opanują autostradę E95, wiodąca od Kijowa, na Human do Odessy, przecinającą Ukrainę na pół. Wojska rosyjskie bazujące w Naddniestrzańskiej Republice Mołdawskiej, odetną Odessę od reszty kraju i zajmą pozycje wyjściowe w kierunku Rumunii. 


 

Trzecim i końcowym etapem ofensywy będzie odcięcie wojsk NATO od linii zaopatrzeniowych wiodących z Polski i Rumunii. Ofensywa ruszy z terytorium obecnej Białorusi a główne uderzenie pójdzie wzdłuż drogi M19 z Brześcia na Kowel, Dubno, Łuck, Tarnopol i Czerniowce. Droga M19 jest osią strategiczną. W ostanich dwóch latach, Amerykanie rozbudowali rumuńską część tej drogi, o tym fakcie pisałem na na portalu wprawo.pl (Link: https://wprawo.pl/autostrada-moldawianka-droga-ku-zagladzie/ ) .


Równocześnie, Rosjanie rozpoczną ofensywę na terytorium Polski na kierunkach


  • Brześć, Biała Podlaska, Warszawa 

  • Brześć, Biała Podlaska, Lublin, Stalowa Wola, Rzeszów

  • Kowel, Chelm, Lublin

  • Tarnopol, Stryj, Drohobycz, Przemyśl    


Wszystkie przeprawy na Wiśle zostaną zniszczone włącznie z portami przeładunkowymi  w Gdańsku i Gdyni. Rosyjska flota bałtycka zablokuje podejścia do tych portów. Węzły kolejowe w Katowicach, Krakowie, Warszawie, Przemyślu, Rzeszowie, Medyce, zostaną zbombardowane i zrównane z ziemią.  Czerwonymi strzałkami zaznaczyłem główne kierunki uderzeń wojsk rosyjskich w pierwszej fazie operacji wołyńskiej.           

   

\

Rosjanie utworzą kordon sanitarny ciągnący się od Warszawy aż po granicę z Mołdawią, który zaznaczyłem na mapie purpurowymi zakolami. Strzałki fioletowe pokazują kierunki uderzeń wojsk rosyjskim, którym powierzy się zadanie stworzenia i utrzymania takiego kordonu. Wojska NATO zostaną odcięte od linii zaopatrzeniowych i będą systematycznie neutralizowane. 


Ostatnią fazą będzie oczyszczanie terenu z wojsk NATO, ukraińskich nacjonalistycznych bojówek i niedobitków ukraińskiej armii z kulminacją tej operacji we Lwowie. Rosjanie wyraźnie powiedzieli, że nie będą tolerować bandziorów z Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów. Ostrzeżenia i zapewnienia Rosjan należy traktować poważnie! W tej operacji weźmie udział ponad 2 miliony rosyjskich żołnierzy. Koalicja NATO nie będzie w stanie zatrzymać tego walca siłami konwencjonalnymi. A więc rośnie duże ryzyko użycia tak zwanej taktycznej broni nuklearnej. Prezydent Putin celowo i wielokrotnie wspominał, że Amerykanie użyli broni atomowej aby złamać opór Japończyków, tym samym sugerował, że właśnie Amerykanie nie zawahają się jej ponownie użyć. 


Przypomnę, że w czasie I Wojny Światowej podobne walki toczyły się na Wołyniu i na obszarze polskiego zakarpacia pomiędzy Austriakami i Imperialną Rosją. Były to bardzo ciężkie boje, porównywalne z tymi, które miały miejsce we Francji i Belgii. Wołyń podczas I Wojny Światowej był doszczętnie spustoszony. Szacuje się, że w tym okresie ponad 500 tysięcy Polaków zamieszkujących Wołyń, Podole i wschodnią Małopolskę zostało wypędzonych lub zamordowanych. O tych wydarzeniach pisał Kornel Makuszyński w książce Radosne i Smutne. O tym też pisała Zofia Kossak Szczucka w powieści Pożoga.           


Działania wojenne na terenie Małopolski wschodniej podczas I Wojny Światowej.


W okresie II Wojny Światowej, na linii Kowel-Łuck-Dubno, miały miejsce dwie olbrzymie bitwy pancerne. Pierwsza bitwa o Dubno-Brody miała miejsce między 23 a 30 czerwca 1941 roku. Po stronie niemieckiej walczyło 750 czołgów przeciwko 3500 czołgom sowieckim. Pod względem liczebności wojsk i wozów pancernych była to druga największa bitwa pancerna II Wojny Światowej. W lipcu 1944 roku, na tym samym terenie, rozegrała się jeszcze jedna gigantyczna bitwa pancerna pomiędzy wycofujacymi się wojskami niemieckimi a 1 Frontem Ukraińskim nacierającym na Lwów i Przemyśl. Teren Wołynia i Podola do wieków jest bramą do Europy. Właśnie tą bramą szły pierwsze najazdy tatarskie z XIII wieku pustoszące Sandomierz i całą Małopolskie, włącznie z jej stolicą w Krakowie. Od zarania państwa polskiego jest to rejon strategiczny dla bezpieczeństwa naszego kraju! 


Konsekwencje polityczne, ekonomiczne i militarne takiej ofensywy są bardzo trudne do przewidzenia. Na pewno pakt NATO przestanie istnieć. W Europie zapanuje nowy porządek polityczny i prawdopodobnie Unia Europejska rozpadnie się. Polska zmieni wasala ze Stanów Zjednoczonych na Rosję. Na pewno poniesiemy olbrzymie straty w ludności cywilnej i wojsku. W wyniku traktatu pokojowego między Rosją, Niemcami i Francją, Polska straci tak zwane Ziemie Odzyskane. Nakreśliłem bardzo czarny scenariusz wydarzeń, które mogą się ziścić w przeciągu następnych 3 miesięcy. Obym się głęboko mylił w mojej ocenie sytuacji. Powinniśmy być świadomi zagrożenia jakie stoi u wschodnich bram Polski. Naszym obowiązkiem jest wymuszenie na władzach Polski rozpoczęcia pokojowych negocjacji z Rosją póki jeszcze jest czas i nadzieja na zakończenie rzezi na Ukrainie. Ta wojna nie może przelać się na terytorium Polski. Nam zajęło 80 lat ciężkiej pracy aby podnieść kraj ze zniszczeń II Wojny Światowej! Nas nie stać na następną wrześniową katastrofę do której ewidentnie pchają nas Stany Zjednoczone Ameryki. 


 Paweł Szymański