Thursday, May 15, 2025

Część XI Robin Hood i Janosik z Ameryki

 Część XI Robin Hood i Janosik z Ameryki

Robin Hood podobnie jak Janosik odbierał bogatym i oddawał biednym. Karał niesprawiedliwość, arogancję, pychę i zdeprawowanie oligarchów. Robin Hood i Janosik byli altruistami i nie pobierali żadnych opłat za swoje usługi. Im wystarczała miłość i szacunek uciśnionych oraz drobny procent z zarekwirowanego w imię sprawiedliwości społecznej mienia. Któż nie kocha Robin Hooda i Janosika?! W pewnym sensie nasi fikcyjni bohaterowie byli protoplastami socjalizmu i sprawiedliwości społecznej.


Słownik PWN podaje dwie definicje sprawiedliwości społecznej:

1. przyznanie człowiekowi tego, co z tytułu jego wkładu pracy lub zasług słusznie mu się należy.

2. przyznanie każdej jednostce należnych jej praw wynikających z zasad demokracji.


Ten sam słownik definiuje socjalizm jako:


Ideologia społeczna głosząca zniesienie prywatnej własności środków produkcji i postulująca zbudowanie ustroju społecznego, który doprowadzi do usunięcia podziałów klasowych.

  

Innymi słowy właściciel młyna, zwany potocznie młynarzem, jest właścicielem środka produkcji w postaci młyna i jego wyposażenia. Środki produkcji młynarza powinny mu zostać odebrane ponieważ w naturalny sposób właściciel tworzy podział klasowy między młynarzem a pracownikami. Młynarz wypuszczając akcje młyna w ręce swoich pracowników i inwestorów de facto oddaje kontrolę środków produkcji ludowi, tworzy odpowiednik kołchozu i PGR-u (Państwowe Gospodarstwo Rolne). Spółka akcyjna jest własnością publiczną. Każdy posiadacz staje się współwłaścicielem środków produkcji młyna. Młynarz i pracownicy młyna nie tylko pracują dla siebie ale także na pożytek rzeszy inwestorów. Ryzyko prowadzenia młyna i odpowiedzialność za dobrostan jest rozłożone na młynarza, pracowników i udziałowców. W razie upadku młyna w wyniku niegospodarności, nikt nie ponosi bezpośredniej winy, potencjalną winę może określić jedynie niezawisły sąd. Wedle prawa, spółka akcyjna posiada osobowość prawną, innymi słowy jest papierowym/wirtualnym człowiekiem. Złośliwiec mógłby postawić tezę o antysemickim podtekście, że przekształcenie młyna w spółkę akcyjna jest odpowiednikiem żydowskiego kahału opartego o dialektykę talmudu. Jak wyglądało odbieranie młynów, fabryk, gospodarstw rolnych opisuje historia Związku Sowieckiego, PRL i Hitlerowskich Niemiec. Najlepszym przykładem niech będzie casus Jana Wedla i jego słynnej fabryki słodkości. 


Dzięki spółkom akcyjnym każdy śmiertelnik może stać się współwłaścicielem środków produkcji po zakupieniu akcji danej firmy lub też pakietu akcji w postaci pakietów oferowanych przez fundusze inwestycyjne typu The Vanguard Group, BlackRock czy też State Street. Do tych trzech wymienionych amerykańskich firm należy 74% światowego rynku funduszy ETF (Exchange Traded Fund). Szacuje się, że te trzy amerykańskie firmy zarządzają aktywami o łącznej wartości $26 bilionów dolarów! Innymi słowy są w posiadaniu wszystkich najcenniejszych aktywów świata, od fabryk, firm, gospodarstw rolnych, na nieruchomościach kończąc. W 2023 roku BlockRock zakupił 44% wszystkich domów jednorodzinnych USA i kontroluje około 8% całego rynku mieszkaniowego w Stanach Zjednoczonych. Nabywając akcję BlockRock za jedyne $923 od sztuki, można stać się współwłaścicielem tych aktywów. The Vanguard Group, BlackRock i State Street trzeba traktować jako kartel, a właściwie jako jedną firmę ponieważ posiadają wzajemne pakiety kontrolne akcji. W pewnym sensie giełdy papierów wartościowych i fundusze inwestycyjne ziściły postulaty Jacka Kuronia i ojców założycieli socjalizmu. Środki produkcji w końcu trafił w ręce ludu pracującego miast i wsi w postaci pakietów inwestycyjnych. Pozostała jeszcze kwestia sprawiedliwości społecznej wynikająca z zasad demokracji.  


Na marginesie przypomnę że amerykański trillion to odpowiednik polskiego biliona, zaś amerykański bilion to odpowiednik polskiego miliarda. Wartość wszystkich aktywów Polski szacuje się, na $3.6 bilionów dolarów USA. PKB Polski na rok 2024 wyniosło około $809 miliarda dolarów USA, czyli około 8% aktywów pod zarządem BlackRock. Sam tylko BlackRock zarządza aktywami wartości około $10 bilionów dolarów.       


     

Pozwolę sobie zadać abstrakcyjne pytanie bez odpowiedzi. Jaki byłby wynik konklawe gdyby brali w nim udział ekskomunikowany nuncjusz papieski na Stany Zjednoczone Kardynał Carlo Maria Viganò i Kardynał Giovanni Angelo Becciu, skazany za defraudację i przywłaszczenie mienia na pięć i pół roku więzienia? Pytanie jest o tyle ciekawe ponieważ obecny Papież Leon XIV wyraźnie zakomunikował, że będzie rozwijał rozważania zawarte encyklice Rerum Novarum napisanej przez Papieża Leona XIII. Nie sądzę aby Prezydent Trump zagłębił się w tekst Rerum Novarum, tu sztuczna inteligencja XXI wieku jest bezradna. Czyżby Papież Leon XIV odpowiedział Prezydentowi Trumpowi na jego prymitywny żart nawiązując w swoim przemówieniu do sztucznej inteligencji? Józef Stalin podczas konferencji w Poczdamie mądrze się zapytał Winstona Churchila iloma dywizjami dysponuje Papież? Mądre polskie przysłowie mówi, Ten się śmieje kto się śmieje ostatni! Jakąż głebie mają słowa Mariana Hemara w wierszu o Łyczakowie: No, moje dzieci - z Nim żartów nima?! Czas pokaże czy Papież Leon XIV pójdzie ścieżką Świętego Męczennika Arcybiskupa Tomasza Becketa? Wszystko w rękach Boga! Bardzo polecam film pt. Becket z 1964 roku z Richardem Burtonem i Peterem O'Toole w rolach głównych. 





W swoim przemówieniu o czterech wolnościach Prezydent Roosevelt powiedział:


Even when the World War broke out in 1914, it seemed to contain only small threat of danger to our own American future. But, as time went on, the American people began to visualize what the downfall of democratic nations might mean to our own democracy. We need not overemphasize imperfections in the Peace of Versailles. We need not harp on failure of the democracies to deal with problems of world reconstruction. We should remember that the Peace of 1919 was far less unjust than the kind of “pacification” which began even before Munich, and which is being carried on under the new order of tyranny that seeks to spread over every continent today. The American people have unalterably set their faces against that tyranny.

 

Nawet gdy w 1914 roku wybuchła wojna światowa, wydawało się, że zawiera ona jedynie niewielkie zagrożenie dla naszej amerykańskiej przyszłości. Jednak z upływem czasu Amerykanie zaczęli sobie wyobrażać, co upadek demokratycznych państw może oznaczać dla naszej demokracji. Nie musimy przeceniać niedoskonałości pokoju wersalskiego. Nie musimy rozwodzić się nad niepowodzeniem demokracji w radzeniu sobie z problemami odbudowy świata. Powinniśmy pamiętać, że pokój z 1919 roku był o wiele mniej niesprawiedliwy niż rodzaj „pacyfikacji”, która rozpoczęła się jeszcze przed Monachium i która jest kontynuowana pod nowym porządkiem tyranii, która dziś stara się rozprzestrzenić na wszystkie kontynenty. Amerykanie (niezłomnie i stanowczo) przeciwstawili się tej tyranii.


Innymi słowy Prezydent Roosevelt ogłosił światu, że misją Stanów Zjednoczonych będzie obrona demokracji na całym świecie. Jest to moralny obowiązek od którego zależy bezpieczeństwo USA i jego obywateli. Świat trzeba odbudować! Robin Hood z Ameryki wkracza do akcji. Dryżyj tyranie z Nottingham! Dla Prezydenta Roosevelta tylko demokracja zapewnia ład, porządek i stabilność. Trzeba pamiętać, że w wyniku I Wojny Światowej upadły trzy cesarstwa. Rosja była samodzierżawiem Cara, tam demokracja oparta o monarchie dopiero się tworzyła. Cesarstwa Austro-Węgierskie i Pruskie były monarchiami parlamentarnymi na których czele stali cesarze. Anglia była i nadal jest monarchią parlamentarną bez konstytucji, oficjalną głową państwa jest król. Włochy również były monarchią parlamentarną, Jedynym państwem o zbliżonym systemie władzy do USA była Francja. Prezydent Roosevelt użył typowego dla demagogów sofizmatu ad terrorum aby przekonać gawiedź do swoich racji. Sofizmat ad terrorum jest często używany przez wszelkiej maści rewolucyjnych trybunów zwłaszcza w krajach uzurpujących sobie prawo do obrony demokracji. W PRL żołnierze nawet przysięgali bronić demokracji i zdobyczy socjalizmu. W PRL-Bis jakim jest III Rzeczpospolita, praktycznie każdy partyjny kacyk uważa się za obrońcę demokracji, która jest wiecznie zagrożona przez innego kacyka z wrażej partii lub faszystę z lodówki. W I Rzeczpospolitej, jak w każdej monarchii parlamentarnej, siłą stabilizująca spory między kacykami był Król. W demokracjach parlamentarnych funkcje króla przejęła konstytucja, która jest interpretowana przez grono sędziów trybunału konstytucyjnego. Jak ten model się sprawdza, można prześledzić na przykładzie III Rzeczpospolitej lub w USA. Na temat interpretacji konstytucji napisano tysiące woluminów.        


W dalszej części swojego przemówienia Prezydent Roosevelt twierdzi:

 

Armed defense of democratic existence is now being gallantly waged in four continents. If that defense fails, all the population and all the resources of Europe, Asia, Africa and Australasia will be dominated by the conquerors. Let us remember that the total of those populations and their resources in those four continents greatly exceeds the sum total of the population and the resources of the whole of the Western Hemisphere – many times over.


Zbrojna obrona demokratycznego bytu jest teraz dzielnie prowadzona na czterech kontynentach. Jeśli ta obrona zawiedzie, cała populacja i wszystkie zasoby Europy, Azji, Afryki i Australazji zostaną zdominowane przez (najeźdźców). Pamiętajmy, że suma tych populacji i ich zasobów na tych czterech kontynentach znacznie przekracza sumę populacji i zasobów całej zachodniej półkuli – wielokrotnie. 


Ostatnie zdanie jest bardzo intrygujące. Zdaniem Prezydenta Roosevelta, Ameryka nie tylko musi obronić demokrację, uciśnionych ludzi ale także zasoby naturalne na czterech kontynentach. Prezydent Roosevelt postawił sobie bardzo ambitne wyzwanie na miarę Robin Hooda i Janosika! Tylko jak to zrobić? Odpowiedź na to pytanie można znaleźć w ustaleniach konferencji z Bretton Woods, która miała miejsce w lipcu 1944 roku, zaledwie trzy lata po tym przemówieniu.  


W dalszej części przemówienia czytamy:


No realistic American can expect from a dictator’s peace international generosity, or return of true independence, or world disarmament, or freedom of expression, or freedom of religion – or even good business. . . .


The need of the moment is that our actions and our policy should be devoted primarily – almost exclusively – to meeting this foreign peril. For all our domestic problems are now a part of the great emergency.


Żaden (realistycznie myślący) Amerykanin nie może oczekiwać od dyktatora pokoju, międzynarodowej hojności, powrotu prawdziwej niepodległości, światowego rozbrojenia, wolności słowa, wolności religii – ani nawet dobrego biznesu. . . .


Potrzebą chwili jest, aby nasze działania i nasza polityka były poświęcone przede wszystkim – niemal wyłącznie – stawianiu czoła temu zagranicznemu niebezpieczeństwu. Ponieważ wszystkie nasze problemy wewnętrzne są teraz częścią wielkiego stanu wyjątkowego.


Stan zagrożenia demokracji jest permanentny i to od czasu ścięcia Karola I i Ludwika XVI. Za Prezydenta Roosevelta mieliśmy socjalistów Hitlera, Mussoliniego i Imperium Japonii. Po II wojnie pojawił się Stalin, komunizm, Związek Sowiecki, Korea Północna, komunistyczne Chiny, Wietnam, Kuba Fidela Castro, Saddam Hussein, Muamar Kadafii. Teraz mamy islamski Iran, Rosję Putina, komunistyczne Chiny, Koreę Północną, Huttis z Jemenu, globalny islamski terroryzm, globalne ocieplenie, pandemie, kartele narkotykowe, szeroko pojęty ekstremizm ideologiczny, proliferacja broni masowego rażenia i dezinformacja. Jest czym ludzi straszyć. Na dzień dzisiejszy wrogiem numer jeden jest Putin, który napadł na Ukrainę! 


Tu należy wspomnieć mało znany fakt, że Ministerstwo Gospodarki Ukrainy wyznaczyło Grupę Doradczą ds. Rynków Finansowych BlackRock („BlackRock FMA”), do zaprojektowania i zarządzania funduszem Ukraine Development Fund. Firma BlackRock świadczy swoje usługi na rzecz Ukrainy na zasadzie pro bono. Ukraine Development Fund (UDF) to wielowarstwowy fundusz inwestycyjny mający na celu przyciągnięcie zarówno publicznego, jak i prywatnego kapitału na rzecz wysiłków odbudowy Ukrainy. Nie jest to po prostu pojedynczy podmiot, ale struktura wykorzystująca różne instrumenty finansowe w celu wsparcia kluczowych sektorów, takich jak energetyka, infrastruktura, rolnictwo, produkcja i IT. UDF ma na celu wykorzystanie najlepszych praktyk i globalnych standardów w zakresie solidnego zarządzania finansami i ryzykiem, ze szczególnym naciskiem na budowanie zrównoważonej i niskoemisyjnej gospodarki. (Link: https://gmk.center/en/news/the-government-announced-plans-to-launch-the-development-fund-of-ukraine/ )     

             

Prezydent Roosevelt w swoim przemówieniu wyraźnie zaznaczył, że


We know that enduring peace cannot be bought at the cost of other people’s freedom. 

      

Wiemy, że trwałego pokoju nie można kupić kosztem wolności innych ludzi.


W dalszej części przemówienia czytamy:


In the recent national election there was no substantial difference between the two great parties in respect to that national policy. No issue was fought out on this line before the American electorate. Today it is abundantly evident that American citizens everywhere are demanding and supporting speedy and complete action in recognition of obvious danger.


Therefore, the immediate need is a swift and driving increase in our armament production. . . .


W ostatnich wyborach krajowych nie było znaczącej różnicy między dwiema wielkimi partiami w odniesieniu do tej krajowej polityki. Żadna kwestia nie została rozstrzygnięta na tej linii przed amerykańskim elektoratem. Dzisiaj jest aż nadto oczywiste, że obywatele amerykańscy wszędzie domagają się i popierają szybkie i całkowite działanie w obliczu oczywistego niebezpieczeństwa.


Dlatego pilną potrzebą jest szybki i dynamiczny wzrost naszej produkcji uzbrojenia. . . .


Tym zdaniem Prezydent Roosevelt położył kamień węgielny pod tak zwany Industrial Military Complex (Kompleks Przemysłowo-Zbrojeniowy) przed którym przestrzegał Prezydent Dwight E. Eisenhower w swoim pożegnalnym przemówieniu. (Link:https://www.archives.gov/milestone-documents/president-dwight-d-eisenhower's-farewell-address



Prezydent Dwight E. Eisenhower wypowiedział złowróżbne dla Stanów Zjednoczonych słowa, jakby widział dalej niż jego współcześni:


Aż do ostatniego z naszych światowych konfliktów Stany Zjednoczone nie miały przemysłu zbrojeniowego. Amerykańscy producenci lemieszy mogli z czasem i w razie potrzeby produkować również miecze. Ale teraz nie możemy już ryzykować awaryjnej improwizacji obrony narodowej; zostaliśmy zmuszeni do stworzenia stałego przemysłu zbrojeniowego o ogromnych rozmiarach. Dodatkowo, trzy i pół miliona mężczyzn i kobiet jest bezpośrednio zaangażowanych w establishment obronny. Rocznie wydajemy na bezpieczeństwo militarne więcej niż dochód netto wszystkich korporacji w Stanach Zjednoczonych.


To połączenie ogromnego establishmentu wojskowego i dużego przemysłu zbrojeniowego jest nowością w amerykańskim doświadczeniu. Całkowity wpływ - ekonomiczny, polityczny, a nawet duchowy - jest odczuwalny w każdym mieście, każdym domu stanowym, każdym biurze rządu federalnego. Uznajemy pilną potrzebę tego rozwoju. Jednak nie możemy nie zrozumieć jego poważnych implikacji. Nasz trud, zasoby i środki do życia są zaangażowane; tak samo jak sama struktura naszego społeczeństwa.


W radach rządowych musimy chronić się przed nieuzasadnionym wpływem, czy to pożądanym, czy nie, przez kompleks militarno-przemysłowy. Potencjał katastrofalnego wzrostu niewłaściwie umiejscowionej władzy istnieje i będzie się utrzymywał.


Nigdy nie możemy pozwolić, aby ciężar tej kombinacji zagroził naszym swobodom lub procesom demokratycznym. Nie powinniśmy niczego brać za pewnik. Tylko czujni i świadomi obywatele mogą wymusić właściwe połączenie ogromnej przemysłowej i wojskowej machiny obronnej z naszymi pokojowymi metodami i celami, aby bezpieczeństwo i wolność mogły wspólnie prosperować.


Obciążenia ekonomiczne i polityczne wynikające z rozwoju przez USA swojego kompleksu przemysłowo-zbrojeniowego wymagają osobnego omówienia. Stany Zjednoczone od początku swojego istnienia finansowały zbrojenia zaciągając pożyczki wypuszczając na rynek finansowy obligacje państwowe. Twórcami rynku obrotu obligacji rządowych byli Robert Morris i Alexander Hamilton. Obecnie sam budżet obronny USA doszedł do obłędnej granicy $1 biliona dolarów.  Jest to niewyobrażalna suma. Amerykański budżet zbrojeniowy jest finansowany poprzez drukowanie pieniędzy bez pokrycia i obligacje państwowe sprzedawane na wolnym rynku.    Zblatowanie polityków, bankierów i przemysłowców jest widoczne dla każdego laika. 


Socjalista i twórca faszyzmu Benito Mussolini zdefiniował faszyzm jako symbiozalne relacje między państwem a  przemysłem i systemem finansowym w wyniku którego beneficjentem jest naród. Według Mussoliniego w faszyzmie nie ma miejsca na podmiotowość i indywidualność człowieka jako jednostki. Naród z Partią! Partia z Narodem!, hasło z czasów PRL, doskonale podsumowuje doktrynę faszyzmu, którą przedstawił światu Mussolini w swoim artykule z 1932 roku, polecam tekst źródłowy: https://sjsu.edu/faculty/wooda/2B-HUM/Readings/The-Doctrine-of-Fascism.pdf  


W kontekście rozwoju międzynarodowej myśli socjalistycznej warto uważnie zastanowić się nad słowami Prezydenta Roosevelta:


The Nation takes great satisfaction and much strength from the things which have been done to make its people conscious of their individual stake in the preservation of democratic life in America. Those things have toughened the fiber of our people, have renewed their faith and strengthened their devotion to the institutions we make ready to protect.       


Naród czerpie wielką satysfakcję i siłę z rzeczy, które (już) zostały zrobione, aby uświadomić ludziom ich indywidualny udział w zachowaniu demokratycznego życia w Ameryce. Te rzeczy wzmocniły włókna naszego ludu, odnowiły jego wiarę i wzmocniły jego oddanie instytucjom, które przygotowujemy do (ich obrony).


W dalszej części swojego wywodu Prezydent Roosevelt stwierdził, że naród oczekuje zapewnienia przez państwo pracy, chleba i usług socjalnych. Zaś bezpieczeństwo samego państwa jest uzależnione od poziomu w jakim rząd i państwo wypełniają te oczekiwania. Innymi słowy socjalizm jest gwarancją dobrobytu, bezpieczeństwa i demokracji.     


Certainly this is no time for any of us to stop thinking about the social and economic problems which are the root cause of the social revolution which is today a supreme factor in the world.

For there is nothing mysterious about the foundations of a healthy and strong democracy. The basic things expected by our people of their political and economic systems are simple. They are:

  • Equality of opportunity for youth and for others.

  • Jobs for those who can work.

  • Security for those who need it.

  • The ending of special privilege for the few.

  • The preservation of civil liberties for all.

  • The enjoyment of the fruits of scientific progress in a wider and constantly rising standard of living.

These are the simple, basic things that must never be lost sight of in the turmoil and unbelievable complexity of our modern world. The inner and abiding strength of our economic and political systems is dependent upon the degree to which they fulfill these expectations.


Z pewnością nie jest to czas, aby ktokolwiek z nas przestał myśleć o problemach społecznych i ekonomicznych, które są przyczyną rewolucji społecznej, która jest dziś najważniejszym czynnikiem na świecie. Ponieważ nie ma nic tajemniczego w fundamentach zdrowej i silnej demokracji. Podstawowe rzeczy, których nasi ludzie oczekują od swoich systemów politycznych i ekonomicznych, są proste. Są to:


  • Równość szans dla młodzieży i innych.

  • Praca dla tych, którzy mogą pracować.

  • Bezpieczeństwo dla tych, którzy go potrzebują.

  • Zakończenie specjalnych przywilejów dla nielicznych.

  • Utrzymanie swobód obywatelskich dla wszystkich.


Korzystanie z owoców postępu naukowego w szerszym i stale rosnącym standardzie życia. To są proste, podstawowe rzeczy, których nigdy nie wolno stracić z oczu w zamieszaniu i niewiarygodnej złożoności naszego współczesnego świata. Wewnętrzna i trwała siła naszych systemów ekonomicznych i politycznych zależy od stopnia, w jakim spełniają te oczekiwania.


Według teorii Prezydenta Roosevelta szeroko pojęty postęp jest funkcją liniowa która stale rośnie, Jest to oczywisty nonsens. Historia pokazuje, że cywilizacje osiągają swoje apogeum a następnie z różnych powodów upadają tworząc bogate pole dla rozwoju archeologii. Żaden system polityczno-ekonomiczny nie jest trwały tym bardziej demokracja w wersji amerykańskiej oparta na czterech filarach: barrels, bushels, bonds i bombs czyli baryłkach, buszlach, obligacjach i bombach. Na tych samych filarach oparty był wysoko rozwinięty starożytny Rzym.         


Prezydent Roosevelt zaproponował wprowadzenie parasola socjalnego dla Amerykanów, który zapewni stabilność demokracji. Prezydent Roosevelt uważał, że rozwój państwa i bezpieczeństwo systemu politycznego uzależnione jest od rozwiniętego systemu socjalnego, który wynika z prawa naturalnego każdego człowieka.  


Many subjects connected with our social economy call for immediate improvement. As examples:


  • We should bring more citizens under the coverage of old-age pensions and unemployment insurance.

  • We should widen the opportunities for adequate medical care.

  • We should plan a better system by which persons deserving or needing gainful employment may obtain it.

I have called for personal sacrifice. I am assured of the willingness of almost all Americans to respond to that call.


A part of the sacrifice means the payment of more money in taxes. In my Budget Message I shall recommend that a greater portion of this great defense program be paid for from taxation than we are paying today. No person should try, or be allowed, to get rich out of this program; and the principle of tax payments in accordance with ability to pay should be constantly before our eyes to guide our legislation.


Wiele tematów związanych z naszą gospodarką społeczną wymaga natychmiastowej poprawy. Na przykład:


Powinniśmy objąć większą liczbę obywateli ubezpieczeniem emerytalnym i ubezpieczeniem od bezrobocia.


Powinniśmy poszerzyć możliwości odpowiedniej opieki medycznej.


Powinniśmy zaplanować lepszy system, dzięki któremu osoby zasługujące lub potrzebujące zarobkowego zatrudnienia będą mogły je uzyskać.


(Wielokrotnie) Wzywałem do osobistego poświęcenia. Jestem pewien, że prawie wszyscy Amerykanie chętnie odpowiedzą na to wezwanie.


Część poświęcenia oznacza płacenie większych (podatków). W moim orędziu budżetowym zalecę, aby większa część tego wspaniałego programu obronnego była opłacana z podatków, niż płacimy obecnie. Nikt nie powinien próbować ani mieć pozwolenia na wzbogacenie się dzięki temu programowi; a zasada płacenia podatków zgodnie ze zdolnością do płacenia powinna być stale przed naszymi oczami, i kierować naszym ustawodawstwem.

 

Propozycje Prezydenta Roosevelta od samego początku były mrzonką. Żadne państwo nie jest w stanie sfinansować programów socjalnych jak i zwiększyć wydatków na zbrojenia poprzez zwiększenie obciążeń podatkowych swoich obywateli. Wojsko zarówno w okresie wojny jaki i w czasie pokoju drenuje ekonomię państwa, jest to niepodważalny fakt. O tym pisał nawet Jan Kochanowski w Pieśni o Spustoszeniu Podola


Skujmy talerze na talary skujmy 

a żołnierzowi pieniądza gotujmy.         


Prezydent Roosevelt po prostu zakomunikował stworzenie nowego globalnego systemu finansowego, który pozwoli spełnić jego postulaty socjalne wobec Amerykanów, zapewni pieniądze na rozwój kompleksu przemysłowo-zbrojeniowego, który pozwoli na skuteczną obronę globalnej demokracji. Nowy, globalny system finansowy powstał podczas konferencji Bretton-Woods w lipcu 1944 roku. Ustalono, że amerykański dolar będzie walutą używaną do rozliczeń w handlu międzynarodowym. Stany Zjednoczone zapewnią stabilizację światowych rynków finansowych i fizyczną obronę przed wszelkimi szaleńcami pokroju Hitlera. Innymi słowy, państwa partycypujące w światowym handlu będą musiały kupić amerykańskiego dolara aby prowadzić handel międzynarodowy tym samym płacić składkę członkowską dzięki której finansuje się socjalne postulaty Prezydenta Roosevelta. W ten sposób Robin Hood z Ameryki pobiera opłatę za swoje usługi. Złośliwiec powie, że jest to system ochrony mafijnej. Zapisy konferencji Bretton-Woods są rozwinięciem pomysłów Roberta Morrisa i Alexandra Hamiltona. Utworzenie petrodolara przez Prezydenta Nixona w 1971 roku było niczym innym jak metamorfozą tego systemu. Obecne konflikty na Ukrainie, bliskim i środkowym wschodzie, zatargi z Chinami oraz BRICS trzeba rozpatrywać właśnie w kontekście przemówienia Prezydenta Roosevelta i zapisów konferencji Bretton-Woods. Coraz więcej państw już nie chce płacić składki wykidajle, Robin Hoodowi z Ameryki, za ochronę!   


Esencja przemówienia Prezydenta Roosevelta są zdefiniowane cztery podstawowe wolności, które według amerykańskiej rewolucyjnej doktryny należą do praw naturalnych każdego człowieka nabytych w chwili urodzenia.    


In the future days, which we seek to make secure, we look forward to a world founded upon four essential human freedoms.


  • The first is freedom of speech and expression – everywhere in the world.

  • The second is freedom of every person to worship God in his own way – everywhere in the world.

  • The third is freedom from want – which, translated into world terms, means economic understandings which will secure to every nation a healthy peacetime life for its inhabitants – everywhere in the world.

  • The fourth is freedom from fear – which, translated into world terms, means a world-wide reduction of armaments to such a point and in such a thorough fashion that no nation will be in a position to commit an act of physical aggression against any neighbor – anywhere in the world.


That is no vision of a distant millennium. It is a definite basis for a kind of world attainable in our own time and generation. That kind of world is the very antithesis of the so-called new order of tyranny which the dictators seek to create with the crash of a bomb.

To that new order we oppose the greater conception – the moral order. A good society is able to face schemes of world domination and foreign revolutions alike without fear.


W przyszłości, którą chcemy uczynić bezpieczną, oczekujemy świata opartego na czterech podstawowych wolnościach człowieka.


  • Pierwsza to wolność słowa i ekspresji – wszędzie na świecie.

  • Druga to wolność każdej osoby do czczenia Boga na swój własny sposób – wszędzie na świecie.

  • Trzecia to wolność od niedostatku – co, tłumacząc na język światowy, oznacza ekonomiczne porozumienie, które zapewni każdemu narodowi zdrowe, pokojowe życie dla jego mieszkańców – wszędzie na świecie.

  • Czwarta to wolność od strachu – co, tłumacząc na język światowy, oznacza światową redukcję zbrojeń do takiego punktu i w tak gruntowny sposób, że żaden naród nie będzie w stanie dokonać aktu fizycznej agresji przeciwko żadnemu sąsiadowi – gdziekolwiek na świecie.


To nie jest wizja odległego tysiąclecia. To wyraźna podstawa dla rodzaju świata, który można osiągnąć w naszych czasach i pokoleniu. Taki rodzaj świata jest dokładnym przeciwieństwem tak zwanego nowego porządku tyranii, który dyktatorzy próbują stworzyć za pomocą wybuchu bomby. Temu nowemu porządkowi przeciwstawiamy większą koncepcję – porządek moralny. Dobre społeczeństwo jest w stanie stawić czoła planom dominacji nad światem i (wszelkim) zagranicznym rewolucjom bez strachu.


Miniona pandemia COVID-19 pokazała, że wolności słowa nie można traktować dosłownie. Krytyka i podważanie narracji etapu serwowanej przez rządy i media głównego nurtu jest traktowana jako zamach na demokracje. W Anglii można trafić na długie lata do więzienia za krytykę homoseksualistów lub za modlenie się w myślach przed kliniką aborcyjną. W Polsce Adam Bondar przeforsował ustawę o tak zwanej mowie nienawiści. Media społecznościowe nagminnie cenzurują wypowiedzi, które nie licują z poglądami liberalnymi. Krytycy nowego lepszego świata są piętnowani i sekowani niewybrednymi epitetami. Najlepszym przykładem jak wygląda tak zwana wolność słowa jest casus Doktora Dariusza Ratajczaka. W USA sprawa Marka Haucka doskonale ilustruje jak aparat państwa jest wykorzystywany w łamaniu wolności słowa i sumienia. Należy też wymienić świętej pamięci amerykańskiego dziennikarza Gonzalo Lirę, który został aresztowany przez ukraińskie służby bezpieczeństwa i zamordowany w więzieniu. Amerykański Departament Stanu nawet nie ruszył palcem aby go ochronić. W USA wielokrotnie użyto agentów FBI przeciwko katolikom, których scharakteryzowano jako wewnętrzne grupy terrorystyczne. Tu podaje link do oficjalnego raportu Kongresu USA w tej sprawie:

https://judiciary.house.gov/sites/evo-subsites/republicans-judiciary.house.gov/files/evo-media-document/2023-12-04-the-fbis-breach-of-religious-freedom-the-weaponization-of-law-enforcement-against-catholic-americans.pdf 


Takich przykładów jest setki tysięcy w każdym tak zwanym demokratycznym państwie. Nie można zapomnieć, że hasłem wojny z Putinem i Rosją jest obrona wolności i demokracji nie tylko na Ukrainie ale na całym świecie! 



Podobnie jest z drugą wolnością wymieniona przez Prezydenta Roosevelta. Wolność wyznania na Ukrainie, w Izraelu, Afganistanie, we Francji, Anglii, Chinach i wielu innych państwach po prostu nie istnieje. 


Wolność od niedostatku jest następnym pustym frazesem. Stany Zjednoczone używają embarg jako broni masowego rażenia o czym przekonali się Wenezuelczycy, Irakijczycy, Syryjczycy, Irańczycy, Kubańczycy i wiele innych narodów. Wystarczy pojechać do Libii lub na Kubę aby się przekonać jak wygląda ta wolność od niedostatku.


Czwarta wolność jest dość kuriozalna. Z jednej strony Prezydent Roosevelt proponuje zwiększenie wydatków na zbrojenia ale też domaga się globalnego rozbrojenia?! Ludobójstwo Palestyńczyków, jakiego jesteśmy naocznymi świadkami, jest najlepszym przykładem cynizmu zwartego w przemówieniu Prezydenta Roosevelta.                 


Na zakończenie swojego przemówienia, Prezydent Roosevelt powiedział:  


Since the beginning of our American history, we have been engaged in change – in a perpetual peaceful revolution – a revolution which goes on steadily, quietly adjusting itself to changing conditions – without the concentration camp or the quick-lime in the ditch. The world order which we seek is the cooperation of free countries, working together in a friendly, civilized society.


This nation has placed its destiny in the hands and heads and hearts of its millions of free men and women; and its faith in freedom under the guidance of God. Freedom means the supremacy of human rights everywhere. Our support goes to those who struggle to gain those rights or keep them. Our strength is our unity of purpose. To that high concept there can be no end save victory.


Od początku naszej amerykańskiej historii byliśmy zaangażowani w zmiany – w nieustanną pokojową rewolucję – rewolucję, która trwa nieprzerwanie, cicho dostosowując się do zmieniających się warunków – bez obozu koncentracyjnego lub (dołu z wapnem). Porządek świata, którego szukamy, to współpraca wolnych krajów, pracujących razem w przyjaznym, cywilizowanym społeczeństwie.


Ten naród powierzył swój los w ręce, głowy i serca milionów swoich wolnych mężczyzn i kobiet; i swoją wiarę w wolność pod przewodnictwem Boga. Wolność oznacza supremację praw człowieka wszędzie. Nasze wsparcie kierujemy do tych, którzy walczą o zdobycie tych praw lub ich zachowanie. Naszą siłą jest nasza jedność celu. Dla tej wzniosłej koncepcji nie może być końca bez zwycięstwa.


Rewolucja jest procesem gwałtownym, której głównym celem jest obalenie ustalonego porządku. Żadna rewolucja nie jest procesem pokojowym! Amerykańska rewolucja nigdy w swojej historii nie była pokojową, ale prawdą jest, że jest ona permanentną, globalną i obejmującą wszystkie aspekty życia człowieka. Prawdą też jest, że rewolucja amerykańska stara się zbudować lepszy świat oparty na zmieniających się ideałach i wyobrażeniach swoich elit intelektualno-polityczno-ekonomicznych. Czym jest demokracja, prawa człowieka i wolność definiują szeroko pojęte elity USA. Warto poważnie się zastanowić czy wolność to supremacja praw człowieka wszędzie? Czym są te prawa człowieka? Co taka supremacja oznacza? Czy Palestyńczycy są ludźmi? Czy mają prawo do swojego kraju i życia w godności? Czy człowiek ma prawo do własności prywatnej? Czy człowiek ma prawo sprzeciwiać się i bronić się przed deprawacją moralną i etyczną?  Czy człowiek ma prawo do swojego sumienia skoro wolność oznacza supremację praw człowieka wszędzie! Nie bez powodu nowo wybrany Papież przyjął imię Leona XIV! 


Na zakończenie przytoczę słowa Ambasadora USA w Izraelu Mike-a Huckabee, który usprawiedliwił użycie głodu jako skutecznej broni masowego rażenia przeciwko wszystkim Palestyńczykom w Strefie Gazy aby położyć kres zbrojnemu oporowi Hamasu. Warto pamiętać, że rząd Stanów Zjednoczonych użył głodu jako broni w eksterminacji etnicznej ludności kontynentu północnoamerykańskiego zwanej potocznie Indianami.  



Paweł Szymański