Wednesday, July 7, 2021


Biały Słoń 

Część I


Pan Doktor Jacek Bartosiak w swoich licznych wypowiedziach twierdzi, że Polska aby sprostać wyzwaniom i zagrożeniom potrzebuje sił zbrojnych nowego typu. W jednej ze swoich wypowiedzi, Doktor Bartosiak porównał polską marynarkę wojenną do białego słonia. Według legendy królowie Tajlandii chcąc kogoś ukarać obdarowywali delikwenta białym słoniem, który był uważany za święte zwierzę. Słonia nie można się było w żaden sposób pozbyć, a ten kto otrzymał ów podarek, zobowiązywał się do kosztownego utrzymania zwierzęcia. W krótkim czasie biały słoń dosłownie rujnował osobnika obdarowanego tym prezentem.

Traktat Wersalski zagwarantował Polsce dostęp do morza. W krótkim czasie, Polska wybudowała port w Gdyni i stworzyła flotę wojenną, która była duma naszego państwa. Powstała szkoła morska w Tczewie i wybudowano flotę handlowa. Polacy byli dumni z faktu że dzięki dostępowi do morza Polska otwiera się na świat i rośnie w siłę. 13 sierpnia 1923 roku, polski żaglowiec "Lwów" w rejsie do Rio de Janeiro, jako pierwszy statek pod polską banderą przekroczył równik. Do legendy przeszły polskie statki transatlantyckie M/S "Batory" i M/S "Piłsudski" i po dziś dzień są nasza duma. O tym wszystkim można przeczytać w zapomnianej już trylogii Karola Olgierda Borchardta "Znaczy Kapitan", "Krążownik spod Somosierry" i "Szaman Morski". II Rzeczpospolita inwestowała w morze. Naród rozumiał inwestycje w okno na świat, mimo że był to tylko mały lufcik. Dzięki wielkiej pracy wizjonera Generała Mariusza Zaruskiego, biedny naród skrwawiony wojnami, kupił Polsce "Dar Pomorza", "Zawisze Czarnego" i dwa nowoczesne okręty podwodne ORP "Orzeł" i ORP "Sęp". Gdynię połączono linią kolejową z Zaleszczykami liczącą 1314 kilometrów. Było to najdłuższe połączenie kolejowe w II Rzeczpospolitej. Pozwalało Polsce połączyć Bałtyk z Morzem Czarnym. Międzymorze stawało się faktem. Po II Wojnie, granice Polski uległy zmianie. Linia brzegowa wydłużyła się. Otrzymaliśmy Szczecin, ale straciliśmy Zaleszczyki, Wilno (kolebkę polskich marynarzy), Kresy i dostęp do Morza Czarnego.


Generał Mariusz Zaruski założyciel Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego, Polskiego Yacht Klubu, Polskiego Ratownictwa Morskiego na grani Tatr.
 


Panorama Zaleszczyk z 1931 roku z widocznym mostem drogowym przez rzekę Dniestr.


Plaża w Zaleszczykach z wiaduktem kolejowym przez Dniestr.

Teraz też chcemy budować Międzymorze! Koncepcja słuszna sięgająca początków naszego państwa. Król Bolesław Chrobry odbijając Grody Czerwieńskie doskonale zdawał sobie sprawę z położenia Polski między Bałtykiem i Morzem Czarnym. Pan Doktor Bartosiak stanął na czele Centralnego Portu Komunikacyjnego, który miał powstać w Łodzi. Brama na Morze Czarne zaczęła nabierać rumieńców. CPK pozwoliłaby na rozwój szlaków handlowych z północy na południe i ze wschodu na zachód. Aż chciało się chwycić za łopatę i budować nowoczesną Polskę! Projekcja siły rosła, owszem na papierze, ale rosła. Raczej nie trzeba tłumaczyć roli sił zbrojnych w tych planach? Linie komunikacyjne muszą być chronione, zwłaszcza te wiodące ze Szczecina i Gdyni w kierunku Odessy i rumuńskiej Konstancy. Oczywista, oczywistość. Takie połączenia na pewno nie będą dobrą nowiną w Londynie, Waszyngtonie, Berlinie i Moskwie, o czym już się przekonaliśmy na własnej skórze, wspomnę tylko Potop Szwedzki i nieszczęsny Wrzesień 1939 roku zakończony w Jałcie Linia Curzona. O Grodach Czerwieńskich nie wspomnę. Wrócę jednak do naszego białego słonia jakim podobno jest polska marynarka wojenna. Na jej
barki spadnie ciężar ochrony CPK i Międzymorza.


Długości linii wybrzeża Polski wynosi 775 km. Pas wód terytorialnych Polski ma długość 440 km. Posiadamy dwa strategiczne porty w Gdyni i Szczecinie. Po wybudowaniu przekopu przez Mierzeję Wiślaną, trzecim ważnym portem będzie Elbląg. Trzeba też wspomnieć o koncepcji połączenia drogowego Via Carpathia, które również wejdzie w obszar strategicznych zadań polskiej marynarki wojennej.

Obecnie polska granica morska jest chroniona przez marynarkę wojenną. Ten ten truizm obala tezę Doktora Bartosiaka jakoby nasza flota jest białym słoniem. Gazoport w Świnoujściu i złoża gazu w polskiej strefie brzegowej muszą być osłaniane przez polska flote. 

Podstawą prawną obrony granic Polski stanowią 

  • Ustawa z dnia 21 listopada 1967 r. o powszechnym obowiązku obrony Rzeczypospolitej Polskiej,  
  • Ustawa z dnia 12 października 1990 r. o ochronie granicy państwowej ustawa z dnia 14 grudnia 1995 r. 
  • Ustawa z dnia 12 października 1990 r. o Urzędzie Ministra Obrony Narodowej 

Linki do pełnej treści ustaw zamieściłem poniżej. 

http://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19900780461/U/D19900461Lj.pdf

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU20150000827/U/D20150827Lj.pdf

https://isap.sejm.gov.pl/isap.nsf/download.xsp/WDU19960100056/U/D19960056Lj.pdf

Artykuł 3 ustawy z dnia 12 października 1990 r. o ochronie granicy państwowej mówi:

Art. 3. Granica państwowa na morzu przebiega w odległości 12 mil morskich od linii podstawowej, określonej w odrębnych przepisach, lub po zewnętrznej granicy red włączonych do morza terytorialnego.

Artykul 6 mowi:

Art. 6. Rzeczpospolita Polska wykonuje swoje zwierzchnictwo nad terytorium lądowym oraz wnętrzem ziemi znajdującym się pod nim, morskimi wodami wewnętrznymi i morzem terytorialnym oraz dnem i wnętrzem ziemi znajdującymi się pod nimi, a także w przestrzeni powietrznej znajdującej się nad terytorium lądowym, morskimi wodami wewnętrznymi i morzem terytorialnym. 

Artykul 7 ustep 1 mowi:

Art. 7. 1. Minister właściwy do spraw wewnętrznych odpowiada za ochronę granicy państwowej na lądzie i na morzu oraz kontrolę ruchu granicznego, w zakresie określonym w odrębnych przepisach. 

Twierdzenie Doktora Bartosiaka, że jakoby polska flota jest białym słoniem to czysta aberracja! 

Celowo pomijam polskie zobowiązania wobec NATO oraz Traktat Lizboński które mają wpływ na rozwój marynarki wojennej i zadania jakie musi wypełnić wobec tych podmiotów. Trzeba pamiętać że Litwa, Lotwa i Estonia, praktycznie nie posiadają sił morskich i są zdane na łaskę i niełaskę Polski, Szwecji i Finlandii.  Ze względu na zobowiązania Polski jakie wynikają z członkostwa NATO i Unii Europejskiej, polska marynarka wojenna jest zmuszona do wydłużenia swoich działań na wody terytorialne państw bałtyckich. 

Polska Marynarka Wojenna zorganizowana jest następująco:

3 Flotylla Okrętów w Gdyni w skład której wchodzą:

  • Dywizjon Okrętów Podwodnych w Gdyni
  • Dywizjon Okrętów Bojowych w Gdyni
  • Dywizjon Okrętów Wsparcia w Gdyni
  • Dywizjon Zabezpieczenia Hydrograficznego w Gdyni
  • Grupa Okrętów Rozpoznawczych w Gdyni
  • Morska Jednostka Rakietowa w Siemirowicach
  • 9 Dywizjon Przeciwlotniczy w Ustce
  • 43 Batalion Saperów w Rozewiu
  • Komenda Portu Wojennego w Gdyni
  • Ośrodek Szkolenia Żeglarskiego Marynarki Wojennej w Gdyni
  • Okręt muzeum ORP Błyskawica
  • Zespół Redakcyjno-Wydawniczy MW
  • Klub Marynarki Wojennej „Riwiera” w Gdyni
  • Poligon Kontrolno-Pomiarowy MW
8 Flotylla Obrony Wybrzeża w Świnoujściu w skład której wchodzą:
  • 2 dywizjon Okrętów Transportowo-Minowych w Świnoujściu
  • 12 dywizjon Trałowców w Świnoujściu
  • 13 dywizjon Trałowców w Gdyni
  • 8 Batalion Saperów w Dziwnowie
  • 8 Dywizjon Przeciwlotniczy w Dziwnowie
  • Komenda Portu Wojennego w Świnoujściu
  • Klub 8 FOW
  • Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej w Gdyni
  • 43 Baza Lotnictwa Morskiego w Gdyni
  • 44 Baza Lotnictwa Morskiego w Siemirowicach
  • Biuro Hydrograficzne Marynarki Wojennej w Gdyni
  • 6 Ośrodek Radioelektroniczny w Gdyni
  • Centrum Szkolenia Marynarki Wojennej w Ustce
  • Szkoła Podoficerska Marynarki Wojennej w Ustce
  • Ośrodek Szkolenia Nurków i Płetwonurków Wojska Polskiego w Gdyni
Na swoim wyposażeniu posiada (jednostki które określam jako okręty liniowe):

Fregaty Rakietowe

Wypornosc w tonach

Rok wodowania

ORP Gen. Pulaski

3658

1979

ORP Gen. Kosciuszko

3658

1978

Korweta do zwalczania okrętów podwodnych



ORP Kaszub

1183

1985

Korweta patrolowa



ORP Slazak

2460

2015

Okręty Rakietowe



ORP Orkan

369

1990

ORP Piorun

369

1990

ORP Grom

369

1990

Okręt Podwodny



ORP Orzel

3180

1885

Niszczyciele Min



ORP Kormoran

900

2015

ORP Czajka

470

1966

Okręty transportowo-minowe



ORP Lublin

1665

1988

ORP Gniezno

1665

1990

ORP Krakow

1665

1989

ORP Poznan

1665

1990

ORP Lublin

1665

1990

Tralowce



ORP Goplo

225

1981

ORP Gardno

206

1983

ORP Bukowo

216

1985

ORP Dąbie

216

1985

ORP Jamno

216

1986

ORP Mielno

216

1987

ORP Wicko

216

1987

ORP Resko

216

1987

ORP Sarbsko

216

1988

ORP Necko

216

1988

ORP Nakło

216

1988

ORP Drużno

216

1989

ORP Hańcza

216

1990

ORP Mamry

216

1991

ORP Sniadrwy

216

1993

ORP Wigry

217

1993

ORP Wdzydze

216

1994

Okręt dowodzenia



ORP Kontradmirał Xawery Czernicki

2382

2000

Zbiornikowce



ORP Baltyk

2984

1988

Okręty rozpoznania radioelektronicznego



ORP Nawigator

1675

1975

ORP Hydrograf

1675

1975

Okręty hydrograficzne



ORP Heweliusz

1214

1981

ORP Arctowski

1214

1981


Lotnictwo Morskie

Typ Samolotu

Liczba

PZL M28 Skytruck/Bryza 1E

2

PZL M28 Skytruck/Bryza 1R

7

PZL M28 Skytruck/Bryza Bis 1RM

1

PZL M28 Skytruck/Bryza M28B

4

Smiglowce


Kaman SH-2G Super Seasprite

4

Mi-2D

2

Mi-2R

2

Mi-14 PL

8

Mi-14 PL/R

2

PZL W-3 W-3WARM Anakonda

8


Morska Jednostka Rakietowa

System rakietowy

Liczba wyrzutni

Liczba pocisków

Naval Strike Missile

12

72


Nie udało mi się ustalić dokładnej liczebności polskiej marynarki wojennej, rozne zrodla szacuja liczebnosc od 8,500 do 12,600 marynarzy i oficerów. 

Jak widac, trzon polskiej floty stanowią trałowce, a lotnictwo morskie oparte jest na samolotach transportowych i śmigłowcach ratowniczych. Marynarka wojenna nie jest wstanie obronić polskiego wybrzeża i ochronić polskie porty. Wypełnienie zadań postawionych przez wymienione wyżej ustawy polskiej flocie, jest po prostu niewykonalnym zadaniem. Bez nowoczesnej floty, nie może być żadnej mowy o siłach zbrojnych nowego typu. Polska flota jest w dramatycznym stanie. Ma to koszmarny wpływ na morale marynarzy i oficerów, którzy doskonale sobie zdaja sprawe z sytuacji w jakiej się znaleźli. Niskie morale powoduje odpływ wyszkolonych kadr, których nie da się zastąpić. Dlatego naród powinien darzyć wielkim szacunkiem naszych marynarzy, którzy codziennie pełnią służbę pomimo katastrofalnego stanu polskiej marynarki wojennej. Cały czas jestesmy straszeni zagrożeniem płynacym ze strony Rosji, a jednak nasi marynarze robią co mogą, aby zapewnić Polsce bezpieczeństwo. Za ten trud należy im się wielki szacunek i hańba naszym władzom. Nie widać aby sytuacja się poprawiła. Zapaść floty będzie się jedynie pogłębiać. Jedynie wola i wysiłek narodu jest w stanie odbudować polską siłę na morzu. Nie będzie nowoczesnej Polski bez silnej i nowoczesnej marynarki wojennej. Reformy polskich sił zbrojnych zostały pogrzebane na całe dekady w katastrofach w Mirosławcu i Smoleńsku. Określanie polskiej marynarki wojennej mianem białego słonia jest uwłaczające dla tytanicznego wysiłku polskich marynarzy. 

Paweł Szymański  

No comments:

Post a Comment