Tuesday, September 19, 2023

Zapędzanie Bizonów

                                             Zapędzanie Bizonów

Część I


Trzy lata po pierwszym rozbiorze Polski, 19 kwietnia 1775 roku wybuchła wojna o niepodległość Stanów Zjednoczonych. Była to rebelia kolonistów przeciwko brytyjskiej koronie. Poszło o pieniądze i władzę. Ideologiczną oprawą rewolucji amerykańskiej było hasło Wolności Obywatelskich! Żołnierzowi trzeba wmówić, że umiera za ojczyznę, wolność, za naród, bo wróg stoi u bram. A jak te bramy przejdzie to będzie palił, mordował, grabił i gwałcił. Żołnierzowi lżej na sercu gdy traci swoje członki lub ginie za ta wolność niż za szynkwas, hurtownie i szezlongi oligarchów. (Szezlong to taka kanapa na której oligarcha miętosi młoda i ładną cichodajke.) 


Każda rewolucja w historii ludzkości wybuchała aby człowiekowi przynieść wolność, sprawiedliwość i dobrobyt. Patrick Henry w płomiennym przemówieniu przed Kongresem Stanu Wirginia krzyknął znamienne słowa: Give me liberty or give me death! (Dajcie mi wolność albo śmierć!). My Polacy wiemy czym jest umieranie za wolność. Mamy w tym bardzo duże doświadczenie. Praktycznie każda polska rodzina ma kogoś kto za wolność wyzionął ducha. Hasłem “Za Naszą i Waszą Wolność” karmią nas od kołyski i nigdy na tym dobrze nie wychodziliśmy. Każda wojna i każda rewolucja kosztuje dużo pieniędzy. Tak było, jest i będzie. Tego prawidła się nie zmieni. Nawet Adam Słomka, który stanął na czele Polskiego Legionu i wyruszył z Oleandrów na Lwów, szybko zauważy, że Legionista musi zjeść i się odziać, w przeciwnym wypadku, pierwszą ofiarą dzielnego Leguna będzie kurnik i czyjąś szafa. 


Rewolucja amerykańska z 1775 roku jest wyjątkowym fenomenem na skalę światową! Tu nie chodzi o to, że powstało nowe państwo, które w niespełna 200 lat przerodziło się w supermocarstwo. My sobie nie zdajemy sprawy, że amerykańska rewolta zmieniła cały system finansowy świata i położyła podwaliny pod obecną Unię Europejską. System finansowy wdrożony przez Alexandra Hamiltona obowiązuje w każdym państwie na świecie po dziś dzień. Jest to fundament światowego systemu monetarnego. 


Jan Kochanowski w Pieśni o Spustoszeniu Podola pisał:


Skujmy talerze na talery, skujmy, 

A żołnierzowi pieniądze gotujmy. 

Inszy to darmo po drogach miotali, 

A my nie damy, bychmy w cale trwali? 


Dajmy, a naprzód dajmy! Sami siebie 

Ku gwałtowniejszej chowajmy potrzebie. 

Tarczej niż piersi pierwej nastawiają, 

Pozno puklerza przebici macają. 


Cieszy mię ten rym: «Polak mądry po szkodzie»; 

Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie, 

Nową przypowieść Polak sobie kupi, 

Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.   


Jest to wiersz proroczy i złowróżbny! Ciągle aktualny, a zwłaszcza teraz, kiedy dzikie pola, u krańców, okrojonej Rzeczypospolitej, znów pokrył ogień wojny. Tym razem nie mamy ani talerzy, które możemy skuć na talary bo je ukradł Rusek i Niemiec, ani nie mamy też przebitego puklerza. Jestesmy goli, bosi, bezbronni, ale pełni radości i zapału, w przyjmowaniu Nachodźców! Co gorsza, nasze z Bożej łaski elity, pokroju Panów Jarusia Kaczyńskiego, Rysia Terleckiego, Stasia Janeckiego, Józia Orla, Antosia Macierewicza, Jędrusia Dudy i Matti Morawieckiego zaczynają walić w werble wojenne! To już nie Legion Geriatryków Adama Słomki, ale osoby które dzierżą w swoich rękach władzę w Polsce dążą do wojny z Rosją! Chcą posłać do piachu następne pokolenie naszej młodzieży w imię hasła Za Naszą i Waszą Wolność. Więc zanim spakujemy nasze pociechy na wojnę na dzikich polach i ucałujemy je w czoło na pożegnanie, pozwolę sobie opowiedzieć o Alexandrze Hamiltonie i papierach wartościowych rządu Stanów Zjednoczonych. Musimy mieć świadomość za co będą umierać  nasze dzieci i jaką misję wypełnia Gubernator Nadwiślańskiego Kraju Mark Brzezinski. 


Obligacje Skarbu Stanów Zjednoczonych składają się z następujących instrumentów finansowych:


  • Treasury Bills

  • Treasury Notes

  • Treasury Bonds

  • Treasury Inflation-Protected Securities (TIPS)

  • Floating Rate Notes (FRNs)

  • Series I Savings Bonds

  • Series EE Savings Bonds

Nie będę opisywał poszczególnych obligacji, skupię się jedynie na Treasury Bonds czyli T-Bonds. Ciekawscy mogą zgłębić pozostałe instrumenty na stronie Skarbu USA: https://www.treasurydirect.gov/indiv/products/products.htm.


Oficjalna definicja obligacji rządu USA brzmi:


United States Treasury securities are government debt instruments issued by the United States Department of the Treasury to finance government spending as an alternative to taxation. 

U.S. Treasury securities ("Treasuries") are issued by the federal government and are considered to be among the safest investments you can make, because all Treasury securities are backed by the "full faith and credit" of the U.S. government.


Tłumacząc na język polski:


Obligacje skarbowe Stanów Zjednoczonych to rządowe instrumenty dłużne emitowane przez Departament Skarbu Stanów Zjednoczonych w celu finansowania wydatków rządowych jako alternatywy dla opodatkowania. Amerykańskie obligacje skarbowe („Treasuries”) są emitowane przez rząd federalny i są uważane za jedne z najbezpieczniejszych inwestycji, jakich można dokonać, ponieważ wszystkie obligacje skarbowe są gwarantowane „wierzytelnością i kredytem” rządu USA.


Wyłuszczyłem dwie najistotniejsze i kluczowe prawidła obecnie panującego światowego systemu monetarnego, które tworzą jego fundament. Te prawidła są kompletnie nieznane polskiemu społeczeństwu, są one też głównym podłożem konfliktu jaki się obecnie toczy na Ukrainie.  


Stany Zjednoczone Ameryki są państwem federalnym. Encyklopedia PWN definiuje państwo federalne jako:


Państwo o złożonej strukturze, w skład którego wchodzą kraje związkowe (mogą nosić różne nazwy: kanton, stan, land, czyli kraj, prowincja) zachowujące swoją suwerenność. terytorium federacji jest sumą terytoriów jej członków; każdy z nich zachowuje duży stopień samodzielności i niezależności w sprawowaniu władzy sądowniczej i wykonawczej na własnym terytorium; w każdym z krajów związkowych istnieje odrębny system prawny (włącznie z własną konstytucją); w całej federacji istnieje ponadto wspólny system prawny opierający się na konstytucji federalnej oraz system federalnych organów ustawodawczych, wykonawczych i sądowniczych realizujących przysługujące im kompetencje i zadania w skali ogólnopaństwowej, przekraczającej zakres kraju związkowego (np. w dziedzinie obrony, finansów, polityki zagranicznej, bezpieczeństwa wewnętrznego). 


Każdy stan USA jest krajem członkowskim federacji. Każdy Stan posiada swoją własną Konstytucję. Każdy Stan posiada swój własny parlament, skarb, system podatkowy, odrębny system prawny, szkolnictwo, a także siły zbrojne zwane Gwardią Narodową. Każdy Stan i każda jednostka administracyjna wewnątrz Stanu, ma prawo do wypuszczania swoich własnych obligacji skarbowych. Rząd Federalny jest parasolem pod którym skupiają się wszyscy członkowie federacji. Na czele rządu Federacyjnego stoi Prezydent USA. Poszczególne państwa członkowskie Federacji są reprezentowane w Kongresie i Senacie USA. Relacje między krajami członkowskimi Federacji a rządem Federalnym reguluje X Poprawka do konstytucji USA, która brzmi:


The powers not delegated to the United States by the Constitution, nor prohibited by it to the States, are reserved to the States respectively, or to the people.


Uprawnienia, które nie zostały przekazane Stanom Zjednoczonym przez Konstytucję ani zakazane przez nią Stanom, są zastrzeżone odpowiednio dla poszczególnych Stanów lub dla obywateli.


Prawo poszczególnych Stanów musi być zgodne z Konstytucją Federalną, która została podpisana przez stanowych delegatów 21 czerwca 1788 roku. Konflikty prawne i niejasności prawne wynikające z X Poprawki do konstytucji są rozstrzygane przez Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych. Rząd Federalny ma obowiązek reprezentować interesy krajów członkowskich na arenie miedzynarodowej. Rząd Federalny zawiera umowy międzynarodowe w imieniu krajów członkowskich. Rząd Federalny odpowiedzialny jest za Skarbiec Federalny (Federal Treasury), który pobiera podatki Federalne. Za politykę fiskalną i drukowanie pieniędzy odpowiedzialny jest bank Federalny ustanowiony w 1913 roku, pod nazwa Federal Reserve System czyli System Rezerw Federalnych. Jest to bank prywatny! Warto zaznaczyć, że bank Federalny jest poza wszelką kontrolą zewnętrzną, jest to święta krowa, której nikt nie rusza. System Federacyjny USA jest próbą rozwiązania problemu Republiki z jaką się borykał starożytny Rzym, a także Pierwsza Rzeczpospolita Obojga Narodów. Przytoczę tu ważny list Tomasza Jeffersona do John-a Adamsa z 13 listopada 1787 roku: https://founders.archives.gov/documents/Jefferson/01-12-02-0342 


How do you like our new constitution? I confess there are things in it which stagger all my dispositions to subscribe to what such an assembly has proposed. The house of federal representatives will not be adequate to the management of affairs either foreign or federal. Their President seems a bad edition of a Polish king. He may be reelected from 4. years to 4. years for life. Reason and experience prove to us that a chief magistrate, so continuable, is an officer for life. When one or two generations shall have proved that this is an office for life, it becomes on every succession worthy of intrigue, of bribery, of force, and even of foreign interference. 


Jak ci się podoba nasza nowa konstytucja? Przyznam, że są w niej rzeczy, które mną wstrząsają i stanowczo powstrzymują przed podpisaniem się pod zaprezentowaną propozycją  zgromadzenia. Izba przedstawicieli federalnych nie będzie odpowiednią instytucja do zarządzania sprawami zagranicznymi lub federalnymi. Ich prezydent wydaje się kiepskim wydaniem polskiego króla. Co 4 lata może być ponownie wybrany na następną 4 letnią kadencję i tak aż do swojej śmierci. Rozum i doświadczenie udowadniają nam, że główny zarządca, tak zdefiniowany, jest urzędnikiem na całe życie. Kiedy jedno lub dwa pokolenia udowodnią, że jest to urząd na całe życie, staje się on godny intrygi, przekupstwa, siły, a nawet obcej ingerencji.


11 stycznia 1811 roku: http://www.let.rug.nl/usa/presidents/thomas-jefferson/letters-of-thomas-jefferson/jefl240.php 


You must have observed while in Europe, as I thought I did, that those who administered the governments of the greater powers at least, had a respect to faith, and considered the dignity of their government as involved in it's integrity. A wound indeed was inflicted on this character of honor in the 18th. century by the partition of Poland. But this was the atrocity of a barbarous government chiefly, in conjunction with a smaller one still scrambling to become great, while one only of those already great, and having character to lose, descended to the baseness of an accomplice in the crime. France, England, Spain shared in it only inasmuch as they stood aloof and permitted it's perpetration. How then has it happened that these nations, France especially and England, so great, so dignified, so distinguished by science and the arts, plunged at once into all the depths of human enormity, threw off suddenly and openly all the restraints of morality, all sensation to character, and unblushingly avowed and acted on the principle that power was right? Can this sudden apostacy from national rectitude be accounted for? The treaty of Pilnitz seems to have begun it, suggested perhaps by the baneful precedent of Poland. Was it from the terror of monarchs, alarmed at the light returning on them from the West, and kindling a Volcano under their thrones? Was it a combination to extinguish that light, and to bring back, as their best auxiliaries, those enumerated by you, the Sorbonne, the Inquisition, the Index expurgatorius, and the knights of Loyola? Whatever it was, the close of the century saw the moral world thrown back again to the age of the Borgias, to the point from which it had departed 300. years before. France, after crushing and punishing the conspiracy of Pilnitz, went herself deeper and deeper into the crimes she had been chastising.       


Musiałeś zauważyć podczas pobytu w Europie, podobnie jak i ja to zauważyłem, że ci, którzy zarządzali rządami, przynajmniej większych mocarstw, mieli szacunek dla wiary i uważali godność swojego rządu za zaangażowaną w jego integralność. Rzeczywiście rana została zadana tej jakże honorowej roli w XVIII wieku przez rozbiór Polski. Ale było to głównie okrucieństwo barbarzyńskiego rządu, w połączeniu z rządem mniejszym, wciąż starającym się stać wielkim, podczas gdy tylko jeden z tych już wielkich i mających charakter do stracenia zstąpił do podłości wspólnika zbrodni. Francja, Anglia, Hiszpania miały w tym udział tylko o tyle, o ile trzymały się z daleka i pozwalały na jego popełnianie. Jak to się więc stało, że te narody, zwłaszcza Francja i Anglia, tak wielkie, tak dostojne, tak wyróżniające się nauką i sztuką, pogrążyły się naraz we wszystkie otchłanie ludzkiego potworności, zrzuciły nagle i otwarcie wszelkie więzy moralności, wszelkie sensacje dla charakteru i bez rumienienia się przyznawały i działały zgodnie z zasadą, że władza ma rację? Czy można wytłumaczyć to nagłe odstępstwo od prawości narodowej? Wydaje się, że zapoczątkował ją traktat z Pilnitz, być może sugerowany przez zgubny precedens w Polsce. Czy to z przerażenia monarchów, zaniepokojonych światłem powracającym na nich z Zachodu i rozpalającym wulkan pod ich tronami? Czy była to kombinacja, aby zgasić to światło i sprowadzić jako swoich najlepszych pomocników tych wyliczonych przez ciebie, Sorbony, Inkwizycję, Index expurgatorius i rycerzy Loyoli? Cokolwiek to było, u schyłku stulecia świat moralny został cofnięty do epoki Borgiów, do punktu, z którego odszedł 300 lat wcześniej. Francja, po zmiażdżeniu i ukaraniu spisku Pilnitza, coraz głębiej zagłębiała się w zbrodnie, które karała.


Nie będę omawiał zacytowanych fragmentów listów. Byłaby to zbyt duża dygresja. Chciałem tylko zilustrować jak wielki wpływ na kształtowanie się systemu politycznego Stanów Zjednoczonych miały rozbiory I Rzeczpospolitej.  Ojcowie założyciele USA doskonale znali przyczyny upadku I Rzeczpospolitej. Nie były one żadną tajemnicą wśród ówczesnych europejskich elit. Czego dowodem są obawy Jeffersona: Kiedy jedno lub dwa pokolenia udowodnią, że jest to urząd na całe życie, staje się on godny intrygi, przekupstwa, siły, a nawet obcej ingerencji. Każde państwo doskonale sobie zdawało sprawę że może podzielić los rozebranej Polski obojga narodów. Jefferson i Adams doskonale znali historię starożytnego Rzymu i Bizancjum. Rozumieli słabości imperiów ponieważ każde imperium jest tak naprawde państwem federacyjnym. I Rzeczpospolita wzorowała się na starożytnym Rzymie. Unia Polski z Litwa była federacja dwóch państw które różniły się językiem, religią, systemem sądowniczo- administracyjnym i kulturą. Starożytny Rzym był także federacją wielu państw i narodów. Podobnie jest z Rosją, której oficjalna nazwa brzmi Federacja Rosyjska. 


Polacy mają duży problem ze zrozumieniem czym jest państwo federacyjne ponieważ po 1944 roku, komunistycznym kacykom udało się stworzyć etniczny monolit w granicach PRL. Po raz pierwszy w 1000 letniej historii Polski, Polacy jako grupa etniczna stanowili prawie 90% całego społeczeństwa. Niezamierzonym sukcesem komunistycznych włodarzy PRL była też konsolidacja społeczeństwa wokół kościoła katolickiego. Socjalistyczne rządy PRL kładły nacisk na rozbudzenie i gruntowne utrwalenie wykoślawionej i bardzo prymitywnej tożsamości narodowej Polaków. Na polu tożsamości i godności człowieka, PRL silnie konkurował z kościołem katolickim, a najlepszym tego przykładem były obchody milenijne chrztu Polski. Socjalizm zawsze opiera się na szowinizmie i plemiennej tożsamości człowieka, która ulega permanentnym zmianom w zależności od potrzeb przewodników stada. Tak było w bismarkowskich i hitlerowskich Niemczech, w Rosji Sowieckiej, Komunistycznych Chinach i w każdym kraju zainfekowanym socjalizmem. Ten sam proces amoku plemiennego objawił się za Sanacji i jest fundamentem Polskiego Ładu autorstwa Jarosława Kaczyńskiego. Władze w PRL dzierżyła Polska Zjednoczona Partia Robotnicza i jeżeli zamieni się słowo “Polska” na “Narodowa” to wyjdzie nam: Narodowa Zjednoczona Partia Robotnicza, lub jak kto woli Narodowo-socjalistyczna Polska Partia Robotników, czyli taka polska wersja NSDAP Adolfa Hitlera. Obie partie prawie niczym się nie różniły w swoich programach, metodach działania i sposobie zarządzania państwem. Naturą i podstawą socjalizmu jest prymitywna plemienność. Plemienna organizacja społeczeństwa zawsze będzie kolidowała z nauczaniem kościoła katolickiego. Państwa federacyjne są z natury swojej skazane na system plemienny. Kościół katolicki przemienia prymitywną plemienność w tożsamość narodowa i państwo prawa w którym szanowana jest godność i podmiotowość człowieka, jego indywidualizm i wszelkie ułomności, zwane grzechami. W socjalizmie wszyscy pracują dla dobra wspólnego, człowiek ma obowiązek podporządkować się wspólnocie na czele której stoi mądry cadyk otoczony światłymi uczniami. Owszem są błędy i wypaczenia na drodze ku nirwanie, ale najważniejsze, że kierunek całego plemienia jest słuszny! Ku dobru, prawu i sprawiedliwości! Zgoda buduje, niezgoda rujnuje. W stadzie jestesmy bezpieczniejsi, stado żywi i broni. Stado mobilizuje do pracy i eliminuje patologie. W stadzie jest raźniej. Bywalcy stadionowej żylety doskonale znają te prawdy! Motłoch mylić się nie może!


Zapędzanie Bizonów William R. Leigh (1866 – 1955)


Bardzo ważna cecha charakterystyczna socjalizmu jest plutokracja, czyli na narodu czele stoją ludzie zamożni. Każdy protestant wie że bogactwo materialne idzie w parze z mądrością, pracowitością i wysoką etyką. Jest to banalnie logiczne, Bóg obdarowuje łaskami osoby mu posłuszne, a plagami i biedą karze wszelkich grzeszników. Tak jest w piśmie zapisane! Sola Scriptura. Biedyś, bo głupiś, głupiś boś biedny! Tu właśnie jest ten lacznik judeo-chrześcijańskiej cywilizacji, której bastionem są Stany Zjednoczone Ameryki.     


Wszystkie państwa federacyjne mają następujące cechy wspólne:


  • Wielonarodowość

  • Duże zróżnicowanie kulturowe

  • Znaczny obszar terytorialny

  • Wielowyznaniowość

  • Wielojęzyczność

  • Plemienność  

  • Słabo rozwiniętą tożsamość narodową, opartą głównie na etosie siły i wojny

  • Mocno rozwiniętą plutokrację

  • Kupiecko-feudalny fundament państwa 

  • Imperializm


Tożsamość narodowa jest spoiwem scalającym naród. Tożsamość narodowa składa się z trzech elementów: Logos, Ethos i Pathos, które emancypują rodowo-plemienną zbiorowość w swiadomy naród i państwo. Proces tworzenia tożsamości narodowej jest bardzo burzliwy i zajmuje setki lat, czego historia Polski, a tak na dobra sprawe każdego państwa europejskiego, jest najlepszym przykładem. Każde państwo federalne ma problemy z wytworzeniem tożsamości narodowej. Brak tego spoiwa jest łączącego ludzi jest jedna z fundamentalnych przyczyn upadku każdego państwa federalnego. 


Stany Zjednoczone ogłosiły swoją niepodległość 4 lipca 1776 roku, ale tak naprawde niepodległość ogłosiła światu angielska plutokracja, która rządziła brytyjskimi koloniami w Ameryce Północnej. Część oligarchów stwierdziła, że odłączając się od korony brytyjskiej będzie w stanie stworzyć bardziej wydajne i nowoczesne państwo oparte na ideach oświecenia. Nie wszyscy oligarchowie chcieli się odłączyć od Korony brytyjskiej, jednak wygrana wojna o niepodległość zakończyła spór plutokracji na korzyść rebeliantów. Oligarchowie cudem pokonali Brytyjczyków wspieranych przez doborowych najemników z Niemiec. Wojna z Brytyjczykami pochłonęła gigantyczne sumy pieniędzy i finansowana była z pożyczek zaciągniętych pośród bankierow, bogatych kupców i magnatów ziemskich, którym obiecano spłatę długów i przywileje. Od samego początku swojego powstania, Stany Zjednoczone cały swój system polityczny, finansowy i prawny oparły na oligarchii, która swoimi talarami zapłaciła za stworzenie tego państwa, zaś biedota wywalczyła niepodległość na polu bitwy. Gdy już dym pól bitewnych opadł i nastał pokój, do drzwi zapukali wierzyciele z rachunkami. Nowe państwo po prostu nie miało żadnych funduszy na pokrycie weksli, skarb był pusty. Część elit zaproponowała bankructwo i kasacje długu publicznego, ci zaś, którzy sfinansowali rebelie podnieśli słuszne larum. Innowacyjne rozwiązanie problemu zadłużenia państwa, zaproponował Alexander Hamilton, którego powinno się uznać za ojca obecnie panującego światowego systemu monetarnego.  


No comments:

Post a Comment